Śląsk. Policjant spowodował kolizję. Okazało się, że nigdy nie miał prawa jazdy

Policjant, który wracał swoim autem do domu, spowodował kolizję. Funkcjonariuszom wysłanym do zdarzenia powiedział, że nie ma przy sobie prawa jazdy. Jak się jednak okazało, policjant nigdy nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Do wypadku doszło we wrześniu, gdy policjant z Ustronia na Śląsku spowodował kolizję. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy, którzy sprawdzili trzeźwość obydwu kierowców i poprosili o dokumenty. Wtedy policjant powiedział, że nie ma przy sobie prawa jazdy.

Zobacz wideo Sprawa kradzieży sprzętu covidowego w Drezdenku rozwiązana. Policja publikuje wideo ze zdarzenia i z zatrzymania złodziei

Policjant bez prawa jazdy kierował radiowozami. Wydało się dopiero wtedy, gdy spowodował kolizję

Po sprawdzeniu danych w systemie okazało się, że policjant nigdy nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów. - Oczywiście niezwłocznie o tym fakcie zostali powiadomieni przełożeni funkcjonariusza, jak również wszczęto czynności wyjaśniające - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z kierowaniem służbowymi i prywatnymi samochodami. Materiał dowodowy został przesłany do Sądu Rejonowego, który pod koniec listopada w trybie natychmiastowym skazał funkcjonariusza na 1500 złotych grzywny. Cieszyńska policja złożyła odwołanie od wyroku, uzasadniając, że wymierzona kara jest zbyt łagodna w stosunku do przewinień policjanta.

Marsz Strajku Kobiet na Wisłostradzie, w drodze na Żoliborz pod dom Jarosława Kaczyńskiego, 13 grudnia 2020 r. Nieoficjalnie: 82 radiowozy "ochraniały" dom Jarosława Kaczyńskiego

Sąd przeprowadzi więc normalne postępowanie dowodowe. Wobec funkcjonariusza, który służy w policji od 2014 roku, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne za naruszenie zasad etyki zawodowej i dyscypliny służbowej. W Cieszynie pracuje od trzech lat, wcześniej służył w województwie małopolskim.

Rzecznik rządu Piotr Muller Piotr Müller: W tej chwili nie jest omawiane wzmocnienie obostrzeń na święta

Więcej o: