Premier Węgier przyleciał do Warszawy we wtorek 8 grudnia, a głównym tematem spotkania z polskimi politykami obozu władzy było weto w sprawie budżetu Unii Europejskiej. Viktor Orban spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim. Później do rozmów dołączyli koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości: prezes Porozumienia Jarosław Gowin oraz lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Na udostępnionym przez Viktora Orbana zdjęciu największą uwagę przyciąga prezes PiS, u którego maseczka zasłania nie tylko usta i nos, ale częściowo też oczy.
Lider PO Borys Budka, w nawiązaniu do spotkania z premierem Viktorem Orbanem, po raz kolejny zaapelował do Mateusza Morawieckiego, by zaakceptował porozumienie budżetowe. - Chcę zażądać od premiera, by przestał udawać, przestał prężyć muskuły, których nie ma, tylko żeby zaakceptował europejskie porozumienie dla Polski - powiedział.
Według szefa Platformy Obywatelskiej losy Polski "pozostają w rękach" premiera Węgier i jest to wina Jarosława Kaczyńskiego. - Dzisiaj Kaczyński doprowadził do tego, że tutaj w Polsce o polityce zagranicznej, polityce europejskiej, nie mówi premier polskiego rządu, tylko przyjeżdża premier węgierski, instruować liderów poszczególnych partii Zjednoczonej Prawicy. To wielki wstyd - dodał na konferencji prasowej w Sejmie Borys Budka.
Do spotkania Viktora Orbana z premierem Morawieckim i wicepremierem Kaczyńskim odniósł się między innymi poseł Lewicy Robert Biedroń. W TVN24 polityk porównał ich do "przestępców-nieudaczników" znanych z serii duńskich filmów.
- Te częste wizyty Morawieckiego, Orbana, Kaczyńskiego i te spotkania są sygnałem na to, że tam się grunt pali im pod nogami, a sam Kaczyński i Orban wyglądają jak gang Olsena przed nieudanym skokiem na bank. Skok na kasę unijną bez powiązania jej z praworządnością im się nie udał (...). Mam poczucie, że politycy PiS-u siadają na osła w gumofilcach i z widłami ruszają przeciwko wiatrakom. Polska powinna negocjować mocno w drużynie państw, które będą nas wspierały, a wspiera nas tylko Orban - powiedział Robert Biedroń.
Oficjalne zdjęcie zostało skomentowane przez użytkowników portali społecznościowych, w tym przez polityków. Beata Maciejewska z Lewicy nazwała Jarosława Kaczyńskiego "człowiekiem maską". "Wicepremier Kaczyński dosłownie potraktował wyjście z twarzą tylko jak zwykle odwrotnie" - dodał z kolei Tomasz Siemoniak.
Do zdjęcia nawiązała także Agnieszka Pomaska z Koalicji Obywatelskiej podczas wystąpienia w Sejmie. - Niestety dziś polityka europejska rządu wygląda tak, jak wczoraj premier Kaczyński na spotkaniu z premierem Orbanem. Z maską na oczach. A my dziś z szeroko otwartymi oczami chcemy głośno wykrzyczeć: nie dla weta, tak dla UE - stwierdziła polityczka.
Polska i Węgry chcą zawetować budżet Unii Europejskiej i Fundusz Odbudowy, który ma służyć walce z kryzysem gospodarki dotkniętej przez epidemię koronawirusa. Wypłaty środków unijnych mają być jednak powiązane z kryterium praworządności - na co zgodziło się 25 państw UE, poza właśnie Polską i Węgrami.
W czwartek 10 grudnia rozpocznie się kolejny szczyt Rady Europejskiej, na którym kontynuowane będą negocjacje budżetowe. Według ustaleń RMF FM prawie osiągnięto już wstępny kompromis ws. budżetu. Miałby on polegać na tym, że treść rozporządzenia o powiązaniu wypłaty środków unijnych z przestrzeganiem praworządności pozostanie bez zmian - jednak do dokumentu mają zostać przyjęte "wielostopniowe wytyczne". Wstępną zgodę na takie rozwiązanie miały już nieoficjalnie wyrazić także rządy Polski i Węgier.