Z doniesień "Gazety Wrocławskiej" wynika, że do internetu wyciekło pięć nagrań z wrocławskiego auaparku przy ulicy Borowskiej. Widać na nich co najmniej kilkunastu mężczyzn korzystających nago z pryszniców. Wideo pochodzi prawdopodobnie ze strefy saun aquaparku, a jeśli datownik ukrytej kamery był nastawiony prawidłowo, nagrania zostały wykonane około godziny 17:50 w niedzielę 16 sierpnia i 20:55 w sobotę 19 września tego roku.
Nagrania z wrocławskiego aquaparku znalazł w internecie jeden z czytelników "Gazety Wrocławskiej". Zostały one umieszczone na popularnym serwisie pornograficznym, w zakładce dla gejów. Dziennikarze poinformowali o incydencie prezes Wrocławskiego Parku Wodnego Grzegorza Kaliszczaka.
- Naprzeciwko nagrywanego miejsca są półki na ręczniki. Tam ktoś musiał umieści kamerkę i przykryć ją ręcznikiem - powiedział Kaliszczak.
Prezes Wrocławskiego Parku Wodnego zapowiedział, że powiadomi o sprawie policję. Poinformował również, że firma skontaktuje się z portalem, na którym opublikowano nagrania i będzie domagać się ich usunięcia. Autorowi nagrania, które wyciekło do sieci, grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.