Ze względu na epidemię koronawirusa polski rząd podjął decyzję o ograniczeniu działalności hoteli. Od listopada z bazy noclegowej mogą korzystać jedynie osoby, które podróżują służbowo. O to, jak obecnie funkcjonują hotele należące do NSZZ "Solidarność" został zapytany przewodniczący związku Piotr Duda.
- Zamknięte są. Tak musi być. Dostosowanie do rygoru i nie ma o czym dyskutować. Wszystko jest pozamykane tak, jak wszędzie. Część pracowników jest na postojowym, część pracuje, robią remonty, tak to po prostu powinno wyglądać - mówił Duda w rozmowie z Radiem ZET w czwartek 26 listopada.
Dziennikarz rozgłośni Maciej Bąk postanowił sprawdzić, czy to prawda. Okazało się, że nie, bo w trzech obiektach należących do NSZZ "Solidarność" można zrobić rezerwację. Chodzi o ośrodek konferencyjno-wypoczynkowy Hyrny i rezydencję Sienkiewiczówka w Zakopanem oraz ośrodek Savoy w Spale. We wszystkich tych obiektach można zarezerwować pokój przez stronę internetową, reporterowi Radia ZET udało się to także telefonicznie.
- Trzeba będzie podpisać oświadczenie, że jest to pobyt służbowy. Trzeba też wziąć fakturę na firmę lub na siebie. I oczywiście bez dzieci, bo jest to wyjazd służbowy - usłyszał Maciej Bąk na infolinii jednego z obiektów hotelowych NSZZ "Solidarność".
Spółka DOMS, której głównym udziałowcem jest NSZZ "Solidarność", zarządza siedmioma ośrodkami położonymi w Jarnołtówku, Spale, Zakopanem i Bukowinie Tatrzańskiej. Łącznie jest w nich ponad 650 miejsc noclegowych. 2 grudnia na stronie internetowej spółki pojawiła się informacja o zasadach bezpieczeństwa w obiektach należących do DOMS. Czytamy w niej m.in. że oświadczenia dotyczące podróży służbowych "mogą podlegać weryfikacji, a złożenie nieprawdziwych oświadczeń może skutkować poniesieniem przez Klienta odpowiedzialności prawnej".