W nocy z wtorku na środę (1-2 grudnia) niemal w całej Polsce temperatura spadła poniżej zera. Najcieplej było w Świnoujściu, gdzie termometry pokazały 3 stopnie Celsjusza. Synoptycy zapowiadają, że po chłodnej nocy czeka nas również zimny dzień. W całej Polsce temperatura będzie się wahać od minus 1 do 2 stopni Celsjusza. Na północnym wschodzie kraju może być trochę chłodniej, bo do około minus 3 stopni.
Niskie temperatury były szczególnie uciążliwe w południowych powiatach województwa małopolskiego oraz w południowo-wschodnich powiatach województwa podkarpackiego. IMGW wydało dla tych regionów ostrzeżenia pierwszego stopnia przed znacznym spadkiem temperatury, które obowiązywały do 8 rano.
Najniższą temperaturę w kraju odnotowano w stacji telemetrycznej Żubracze w Bieszczadach (minus 18,4), w stacji Polana (minus 16,1) oraz w stacji Stuposiany i Komańcza (minus 15,8). Zimno było również w Zakopanem, gdzie termometry pokazały minus 12,2 stopni Celsjusza.
Niskim temperaturą w niektórych miejscach kraju towarzyszyły opady śniegu. Największą pokrywę śnieżną mogą zaobserwować mieszkańcy południowej Polski. W środowy poranek wynosiła ona w Zakopanem 10 centymetrów, w Bielsko Białej 6 cm, na Śnieżce 7 cm, a na Kasprowym Wierchu 23 cm.
Andrzej Gąsienica-Józkowy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiedział na antenie TVN24, że w ciągu najbliższych kilku dni widoczne będzie ocieplenie, ale pojawi się również wiatr halny. Według synoptyka w środę rano wiatr miał już prędkość 36 km/h, a do piątku rozpędzi się do 100 km/h.
- Wiatr halny powoduje właśnie takie wysokie skoki temperatury, chociaż nie są to najwyższe w historii, bo wiatr halny potrafi powodować temperaturę nawet do 20 stopni. Były takie lata, że temperatura w okresie przedświątecznym, przy halnym wietrze wzrastała do 20 stopni w Tarnowie - powiedział.
IMGW ostrzega, że w południowej Polsce, w pasie ciągnącym się od województwa podkarpackiego do województwa dolnośląskiego możliwe jest wydanie ostrzeżeń meteorologicznych pierwszego stopnia przed silnym wiatrem, który będzie wiał z kierunku południowego i południowo-wschodniego. Mogą mu towarzyszyć marznące opady deszczu.