Jak podaje Onet, Zespół ds. Zmian Taktyki i Struktur Oddziaływania Prewencji Policji powołany został oficjalnie w środę 25 listopada. W nowej jednostce Komendy Głównej Policji będą działać najbardziej doświadczeni dowódcy jednostek prewencyjnych w kraju. Wspólnie mają opracować projekt działań, które ułatwią funkcjonariuszom wykonywanie swoich obowiązków.
Informacje portalu potwierdził również szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski. - Jak się nietrudno domyślić, powołanie tego zespołu związane jest z ostatnimi wydarzeniami podczas fali protestów przetaczających się przez Polskę. Rozmawiałem już na ten temat z komendantem głównym i dobrze, że w skład tego zespołu wejdą nie tylko sztabowcy, ale też doświadczeni fachowcy, którzy zęby zjedli na tej robocie. To dobry ruch, jeżeli można coś poprawić, to warto działać - powiedział.
Z ustaleń Onetu wynika również, że do powołania zespołu doszło po spotkaniu z liderkami Ogólnopolskiego Strajku Kobiet - Martą Lempart, Klementyną Suchanow i Agnieszką Czerederecką. Tematem rozmów były zdarzenia, do jakich doszło w ostatnich tygodniach. Najważniejsze było omówienie działań policji oraz uwag wobec funkcjonariuszy i protestujących.
- Liderki Strajku Kobiet opowiedziały o swoich zastrzeżeniach co do działań służb, ja przekazałem im swoje zastrzeżenia co do zachowania uczestników protestów. To było pierwsze, ale - mam nadzieję - nie ostatniego spotkanie i liczę, że coś z tego wyniknie w przyszłości. Uważam, że warto rozmawiać - skomentował szef policyjnych związkowców Rafał Jankowski.
Rzecznik KGP dodaje natomiast, że powołanie takiego zespołu nie jest niczym nadzwyczajnym. Insp. Mariusz Ciarka podkreślił, że celem takich grup jest kompleksowe zbadanie danego zagadnienia i wypracowanie najlepszych propozycji rozwiązań - tak jest także w przypadku ostatnich protestów. Zespół ma zbadać obecną sytuację oraz ewentualnie przygotować projekt zmian w działaniach funkcjonariuszy.
Z ostatniego sondażu wynika, że mocno spadło zaufanie Polaków do policji. W ciągu trzech lat spadło ono o ponad 20 pkt. proc. W 2020 roku funkcjonariuszom ufa 44,1 proc. badanych respondentów, z czego 18,1 proc. "zdecydowanie ufa", a 26 proc. "raczej ufa". W porównaniu do sondażu z lutego 2020 roku, kiedy policji ufało 71 proc. badanych, spadek jest jeszcze większy i wynosi 26,9 pkt. proc. Wynik 44 proc. zaufania jest jednym z najniższych historii. Z danych Ośrodka Badania Opinii Publicznej z lat 1981-1997 gorszy wynik odnotowano jedynie w maju 1981, listopadzie 1982 i listopadzie 1984 roku.