Przewodnicząca Komisji Etyki Poselskiej, Monika Falej poinformowała na Twitterze o ukaraniu naganą ministra Przemysława Czarnka i posła Jacka Żalka. Jest to najwyższy możliwy rodzaj kary, który może być wymierzony przez Komisję.
@CzarnekP i @JacekZalek ukarani! Komisja Etyki Poselskiej ukarała posłów Zjednoczonej Prawicy naganą za obraźliwe słowa dotyczące osób #LGBT.
Wypowiedzi, które zostały zgłoszone do Komisji, wyrażają obrazę i agresję wobec LGBT. Zarówno Czarnek jak i Żalek w programach telewizyjnych wypowiadali się w nietolerancyjny sposób wobec osób o innej orientacji seksualnej.
Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy o jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją
- powiedział Przemysław Czarnek w TVP Info podczas kampanii wyborczej w czerwcu.
Skończmy dyskusję o tych obrzydlistwach LGBT, homoseksualizmie, biseksualizmie, paradach równości. Brońmy rodziny, bo brak obrony rodziny prowadzi do tego, co państwo widzicie
- dodał Czarnek.
LGBT to nie ludzie, a ideologia
- mówił na antenie TVN24 w czerwcu poseł Żalek.
Przemysław Czarnek skomentował zdjęcia parady równości, która miała miejsce w Los Angeles.
To są jegomoście z Los Angeles, z centrum, z czerwca zeszłego roku. Byłem tam w delegacji, przyjeżdżałem, akurat była tam tak zwana parada dumy gejowskiej. My jesteśmy na wcześniejszym etapie, jeszcze takich rzeczy u nas nie ma, ale tacy jegomoście chodzą bezwstydliwie po ulicach zachodniego miasta Los Angeles.
Minister nauki i szkolnictwa odniósł się do decyzji Komisji Etyki Poselskiej o przyznaniu mu nagany. Według polityka nie ma nic złego w jego komentarzach.
Nagana? Dla mnie ludzie ze zdjęcia z LA, chodzący nago w centrum miasta, nie są normalni. Jeśli są normalni dla członków Kom. Etyki, to jest ich problem, a nie mój. Jestem przekonany, że Prezydium Sejmu inaczej oceni tę oczywistą dla większości Polaków sprawę
- napisał na Twitterze Przemysław Czarnek.