Na parę dni przed śmiercią kardynała Gulbinowicza, Watykan nałożył na niego karę za molestowanie nieletniego. Otrzymał zakaz uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych i używania insygniów biskupich. Odebrano mu także przywilej pochówku w katedrze.
Jak informuje "Gazeta Wrocławska" testament Gulbinowicza ma w większości duchowy charakter. Niewielka część dokumentu dotyczy spadku. Większość środków zostanie przekazana na wrocławski Caritas oraz fundację św. Józefa, która działa na rzecz ofiar księży pedofilów. Nie podano informacji o kwocie darowizny. Takie rozwiązanie będzie częściowym zadośćuczynieniem w ramach kary zasądzonej przez Watykan.
W 99 procentach ma charakter duchowy. Wspomnienia swojego życia, dzieciństwa, wdzięczność dla rodziców, odniesienie do swojej relacji z Bogiem
– mówi "Gazecie Wrocławskiej" ksiądz Rafał Kowalski, rzecznik wrocławskiej kurii.
Testament zmarłego kardynała został sporządzony w 2019 roku i nie wprowadzono w nim żadnych poprawek. W dokumencie nie zawarto odniesień do zarzutów ukrywania molestowania w kościele oraz pedofilii, o którą został oskarżony duchowny.
Data i miejsce pogrzebu nie zostały podane do publicznej wiadomości ze względu na prośbę bliskich. 20 listopada odbędzie się msza żałobna w archidiecezji wrocławskiej. Tego samego dnia Rada Miejska podejmie decyzję o odebraniu honorowego obywatelstwa miasta Wrocławia. Posłowie Lewicy domagają się odebrania Gulbinowiczowi Orderu Orła Białego.