Marsz Niepodległości. Są zarzuty dla chuligana podejrzanego o podpalenie mieszkania. Nie przyznał się

Marsz Niepodległości. 36-letni mężczyzna podejrzany o wrzucenie racy do mieszkania przy alei 3 maja, wskutek czego doszło do pożaru lokalu, usłyszał zarzuty. Ma odpowiedzieć za spowodowanie niebezpieczeństwa zagrażajacego życiu i zdrowiu kilkunastu osób. Jak podała policja, przed zatrzymaniem "szykował się do wyjazdu do jednego z krajów Beneluksu".

Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ poinformowała w niedzielę, że odbyło się już przesłuchanie 36-latka podejrzanego o podpalenie mieszkania na trasie Marszu Niepodległości. Mężczyznę zatrzymano w piątek w Białymstoku - śledczy poinformowali, że w ustaleniu jego miejsca pobytu pomogły nagrania z monitoringu. "Zatrzymanie miało miejsce w ostatniej chwili, gdyż 36-latek szykował się do wyjazdu do jednego z krajów Beneluksu. Jego samochód był przygotowany do drogi, rzeczy spakowane i włożone do auta. Zebrany materiał dowodowy trafi do prokuratury" - relacjonowali funkcjonariusze.

Marsz Niepodległości. Są zarzuty dla mężczyzny, który podpalił mieszkanie przy Al. 3 Maja

36-latek usłyszał zarzuty. Nie przyznał się do winy, ale złożył wyjaśnienia i przestawił "swoją wersję zdarzeń" - treść jego zeznań jest objęta tajemnicą śledztwa. - Usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa powstania zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu co najmniej kilkunastu osób, w postaci pożaru - powiedziała cytowana przez TVN Warszawa rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz. Jak dodała, przedstawiony mu zarzut obejmuje także "uszkodzenie mienia należącego do pokrzywdzonych", a czyn został zakwalifikowany jako występek chuligański.

Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. Na godzinę 17 w niedzielę zaplanowano jego posiedzenie aresztowe - wówczas sąd zdecyduje, czy przychyla się do wniosku prokuratora o areszt tymczasowy

36-latek jest powiązany ze środowiskiem pseudokibiców. Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że w przeszłości był już notowany - m.in. za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, bójki i zniszczenia mienia.

Zobacz wideo Wściekła Hanna Lis relacjonuje Marsz Niepodległości. Płonie mieszkanie obok jej domu
Więcej o: