Ogólnopolski Strajk Kobiet rozmawia ze związkami zawodowymi. "Chcemy przenieść pola bitwy na inne sfery"

Jaka będzie przyszłość protestów przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego? Klementyna Suchanow poinformowała, że Ogólnopolski Strajk Kobiet "kombinuje" i prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi różnych branż.

Jedna z przedstawicielek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, Klementyna Suchanow, była gościnią Igrzysk Wolności - interdyscyplinarnego forum wymiany doświadczeń pomiędzy liderami z różnorodnych środowisk. Spotkanie z aktywistką przeprowadziła Marta Zdanowska z fundacji Łódzki Szlak Kobiet, która pytała ją m.in. o to, jaka będzie przyszłość protestów kobiet.

- Niestety, nie będzie za jednym pstryknięciem palca tak, że wyjdziemy kilka razy na ulice i PiS ustąpi. Rządzący boją się, więc kombinują. My też kombinujemy - powiedziała Suchanow.

Działaczka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet powiedziała, że organizacja, którą reprezentuje, ogłosi za kilka dni, jakie działania podjęła powołana przez nią Rada Konsultacyjna.

- Uruchamiamy rozmowy ze związkami zawodowymi różnych branż, by sprawdzić, czy uda się nam zrobić coś razem. Ale sytuacja covidowa wyklucza normalny strajk, więc będziemy się zastanawiać nad innymi formami strajkowania. Chcemy przenieść pola bitwy na inne sfery - powiedziała Klementyna Suchanow.

Zobacz wideo Biejat: Szpitale wypisują kobiety kwalifikujące się do legalnego przerwania ciąży

Klementyna Suchanow: Wygra siła młodych, siła postępowa

Aktywistka podkreśliła, że pandemia koronawirusa często odbija się na kobietach, bo to one najczęściej opiekują się dziećmi i nierzadko tracą pracę. Wyraziła także solidarność z kobietami z małych miast.

- Sama jestem z małej miejscowości, znam te opresyjne klimaty. Kiedy wychodzę na ulicę, robię to również w imieniu ich wszystkich tych, którzy protestować nie mogą. Wiem, że w nich jest ten power, choć w tej chwili nie mogą sobie pozwolić na protesty - mówiła liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

Zapytana o to, czy uda się przeforsować postulat dotyczący liberalizacji prawa aborcyjnego stwierdziła, że nie wie, czy uda się to dzisiaj, ale kiedyś na pewno. Suchanow powiedziała, że "wygra siła młodych, siła postępowa".

Więcej o: