Ks. Eugeniusz Makulski należał do zakonu marianów. Od 1966 roku był kustoszem sanktuarium maryjnego znajdującego się w Licheniu Starym. Od 1994 do 2004 roku duchowny nadzorował budowę słynnej licheńskiej Bazyliki. Dzięki Makulskiemu w miejscowości powstał największy kościół w Polsce, jednocześnie będący jedną z największych świątyń na świecie. Z tego powodu przed świątynią postawiono pomnik Jana Pawła II, przed którym klęczał wręczający mu miniaturową wersję bazyliki ks. Makulski. W 2019 roku, po premierze "Tylko nie mów nikomu", podobizna duchownego została usunięta z monumentu.
O ks. Makulskim zrobiło się głośno po premierze dokumentu Tomasza i Marka Sekielskich "Tylko nie mów nikomu". Jeden z bohaterów filmu, obecnie ksiądz, ujawnił, że był wielokrotnie gwałcony przez duchownego. "Stał przy biurku i mówił o tym, że ma zdolności bioenergoterapeuty, rozkładał ręce i przyciskał do siebie rozebrany. Potem kładł do łóżka. Jeśli coś jest koszmarem, to właśnie to. Jeśli jest piekło, to takie właśnie" - opisywał to mężczyzna.
W sprawie oskarżeń, które padły w filmie wobec. ks. Eugeniusza Makulskiego oświadczenie wydał zakon marianów.
Głębokim bólem napełnia nas cierpienie ofiar przestępstw pedofilii popełnionych przez ludzi Kościoła. Nic nie jest w stanie wynagrodzić im tej krzywdy. W odniesieniu do oskarżeń formułowanych wobec ks. Eugeniusza Makulskiego MIC - zgłoszone przypadki zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej w trybie określonym obowiązującym prawem kościelnym. Ks. Makulski podporządkował się postanowieniom Stolicy Apostolskiej, zaś decyzją przełożonych zakonnych został odsunięty od pełnienia jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej
- napisano w komunikacie.