Zwiastunem typowej dla jesieni pogody był już miniony weekend. Niestety mgła i zachmurzenie utrzymają się w Polsce również przez najbliższe dni. Nad krajem pojawił się charakterystyczny wyż baryczny, w którego centrum gromadzi się dużo pary wodnej powodującej powstawanie mgieł oraz niskich chmur warstwowych.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia przed gęstymi mgłami. Ostrzeżenia obowiązują na zachodzie Polski w części województwa lubuskiego i wielkopolskiego. Synoptycy prognozują, że występujące mgły mogą ograniczyć widoczność nawet do 100 metrów. IMGW już teraz zastrzega, że podobne ostrzeżenia mogą być wydane we wtorek dla terenu województwa dolnośląskiego.
Synoptycy prognozują, że do czwartku (12 listopada) cała Polska będzie musiała zmagać się z intensywnymi zachmurzeniami oraz mgłą, która ograniczy widoczność szczególnie w godzinach porannych. Nisko zawieszone chmury mogą powodować spadek odczuwalnej temperatury oraz mżawkę.
Od poniedziałku do czwartku (9-12 listopada) temperatura w całym kraju będzie się wahać w granicach od 5 do maksymalnie 9 stopni Celsjusza.
We wtorek będzie najcieplej na południu. Termometry w Rzeszowie, Krakowie, Katowicach, Opolu i Wrocławiu pokażą do 7 do 8 stopni. Na północy, w rejonie województwa podlaskiego, warmińsko-mazurskiego i części mazowieckiego prognozuje się niewielkie przejaśnienia. W pozostałej części kraju wystąpią duże zachmurzenia.
W środę (11 listopada) najwyższe temperatury mają wystąpić na południu Polski. Termometry w województwie pomorskim i warmińsko-mazurskim pokażą zaledwie 5 stopni. Z nisko zawieszonych chmur może padać mżawka. Rozpogodzenie nastąpi dopiero w czwartek. Wówczas w Polsce pojawi się więcej słońca, a temperatura w województwie dolnośląskim sięgnie nawet 10 stopni.