O wypadku poinformował lokalny portal esanok.pl. Do tragedii doszło we wtorek 3 listopada około godziny 14:30. Medycy, którzy znaleźli 46-letniego pacjenta podjęli reanimację, jednak nie przyniosła ona skutku.
Więcej szczegółów na temat wypadku przekazała kom. Monika Hędrzak, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sanoku. - Policja w Sanoku otrzymała zgłoszenie o godzinie 15:40. Według wstępnych ustaleń, około godziny 14:30 46-letni pacjent chciał samowolnie opuścić szpital, wychodząc przez okno na pierwszym piętrze. W pewnym momencie poślizgnął się, wypadł na zewnątrz i uderzył w betonowe podłoże - powiedziała.
Wstępne oględziny wykluczyły udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Wszystko wskazuje na to, że śmierć 46-latka była efektem nieszczęśliwego wypadku. Sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratora.
21 października wojewoda podjął decyzję o przemianowaniu Szpitala SPZOZ w Sanoku na placówkę covidową. Przyjmowani są do niej jedynie pacjenci, którzy mają potwierdzone zakażenie koronawirusem. Osoby z innymi chorobami lub urazami kierowani są do innych szpitali.