W czwartkowym raporcie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o najwyższych dobowych statystykach nowych zakażeń i zgonów z powodu koronawirusa. W ciągu 24 godzin potwierdzono 20 156 nowych przypadków, a ponadto 301 pacjentów zmarło. Łączna liczba zakażonych przekroczyła w ten sposób 300 tys. i wynosi obecnie 319 205 osób, zaś ofiar 5 149.
Mając na uwadze jesienną falę koronawirusa, powodującą znaczny wzrost zakażeń w ciągu każdego kolejnego dnia, Główny Inspektorat Sanitarny wydał komunikat, w którym odniósł się do organizowanych w całej Polsce protestów.
"Rozmaite wydarzenia w sferze publicznej nie powinny odwracać naszej uwagi od trwającej epidemii. Nie możemy zapominać, że ważą się teraz losy tysięcy ludzi, ich zdrowie i życie" - czytamy w oświadczeniu GIS-u.
W dalszej części oświadczenia GIS wskazał, że "mówi o naszych rodzicach, dziadkach, ale również osobach młodych, obciążonych rozmaitymi chorobami". Podano również, że "za każdą statystyką kryją się konkretne osoby" i "nikt nie może być pewny przebiegu zakażenia".
Według GIS-u "tworzenie zgromadzeń, na których nie jest możliwe zachowanie wymagań sanitarnych, może doprowadzić do lawinowego wzrostu zachorowań". Chcąc ograniczyć skutki epidemii w trakcie protestu, Główny Inspektorat Sanitarny zwrócił się do uczestników "o rozważenie innych metod wyrażania swoich poglądów". Na koniec oświadczył, że "to, co teraz się dzieje na polskich ulicach to zagrożenie dla zdrowia publicznego, zagrożenia dla zdrowia nas wszystkich" i poprosił "aby nie lekceważyć nawet drobnych objawów infekcyjnych, stosować autoizolację, a gdy to konieczne, korzystać z pomocy medycznej".