Krzysztof Bosak w Radiu ZET został poproszony o komentarz do decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że aborcja ze względu na ciężkie wady płodu jest niezgodna z konstytucją:
Są dzieci niezdolne do życia i takie dzieci - zgodnie z Kartą Praw Pacjenta - mają prawo do godnej śmierci. To prawo do śmierci bez bólu i śmierci w obecności bliskich, gdzie uszanowana jest godność człowieka. Tu w grę wchodzi kwestia praw pacjenta. Tu chodzi o śmierć bez bólu w obecności bliskich. Są w Polsce rozwinięte hospicja perinatalne, które zajmują się przygotowaniem rodziców na śmierć dziecka, jak to dziecko pożegnać, jak przeżyć żałobę, jak sprawić, żeby ta śmierć dziecka była humanitarna
- powiedział Krzysztof Bosak. Według lidera Konfederacji anestezjologia dziecięca jest tak rozwinięta, że lekarze są w stanie zapewnić takim dzieciom śmierć bez bólu.
Do słów posła odniósł się później konsultant krajowy w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii. prof. dr hab. med. Radosław Owczuk. Profesor podkreślił, że rolą anestezjologów nie jest zapewnienie godnej śmierci, ale ratowanie życia pacjenta.
"Za niedopuszczalne uważam budowanie skojarzeń, wiążących lekarzy zajmujących się anestezjologią i intensywną terapią dziecięcą z zapewnianiem bezbolesnej śmierci. Anestezjolodzy, zarówno pracujący z dziećmi, jaki i z osobami dorosłymi skupiają się na ratowaniu życia najciężej chorym pacjentom oraz zapewnianiu opieki okołooperacyjnej na najwyższym poziomie" - pisze prof. Radosław Owczuk.
Konsultant dodaje, że anestezjolodzy i pielęgniarki anestezjologiczne, a także inni specjaliści pracujący na oddziałach intensywnej terapii robią wszystko, co możliwe, by ratować życie ludzkie. "Zdarza się, że tę bitwę przegrywamy. Główną rolą naszej specjalności jest walka ze śmiercią, a nie jej zapewnianie" - podkreśla specjalista na koniec listu.