Rybnik. 21-latek zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Jedna z pasażerek nie przeżyła

W ostatnią sobotę w godzinach wieczornych doszło do tragicznego w skutkach wypadku w Rybniku. 21-letni kierowca, jadący samochodem z trzema pasażerkami, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Pomimo szybkiej pomocy jedna z kobiet zmarła.

Do zdarzenia doszło około godziny 21:15 na ulicy Gortatowickiej w Rybniku. Oprócz 21-letniego kierowcy, w pojeździe znajdowała się 20-letnia mieszkanka Wodzisławia Śląskiego i dwie 19-latki.

Rybnik. Jechał z trzema kobietami. Jedna z nich nie przeżyła

Jak ustalili rybniccy policjanci, kierując się w stronę ulicy Boguszowickiej mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, po czym zjechał na pobocze i z dużym impetem uderzył w drzewo.

Oprócz policji i pogotowia, na miejscu pojawili się również strażacy, którzy użyli specjalistycznego sprzętu do wydobycia z pojazdu dwóch poszkodowanych kobiet. Kierujący oraz ranne pasażerki trafili do szpitali w Rybniku i Jastrzębiu-Zdroju.

Pomimo podjętej reanimacji, na skutek odniesionych obrażeń nie udało się uratować 19-letniej mieszkanki powiatu wodzisławskiego. Rybniccy śledczy badają przyczyny oraz okoliczności tego tragicznego wypadku.

Zobacz wideo Tak wyglądały przygotowania do neutralizacji bomby Tallboy
Więcej o: