Sztorm na Bałtyku. Silny wiatr i siedmiometrowe fale. "11. stopień w skali Beauforta"

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Na Bałtyku wieje w porywach do 119 kilometrów na godzinę. "Sytuacja klasyfikuje się jako 11. stopień w skali Beauforta".

"Aktualnie notujemy silne porywy wiatru na Bałtyku (Platforma Petro Baltic 33 m/s, czyli ok. 119 km/h) oraz wzdłuż Wybrzeża, w Ustce 30 m/s, czyli 108 km/h (cofka na Słupi - film). Na Bałtyku fale osiągają wysokość 7 m. Sytuacja klasyfikuje się jako 11. stopień w skali Beauforta" - napisano na Twitterze IMGW.

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem na wybrzeżu. Na Bałtyku sztorm i 11 stopni w skali Beauforta

Zgodnie z obowiązującymi ostrzeżeniami dla całego wybrzeża wydano ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Średnio wiać będzie do 65 kilometrów na godzinę, jednak w porywach wiatr może przekraczać prędkość 100 km/h. Wieje z kierunku północno-wschodniego. Sytuacja uspokoi się dopiero około godziny 22.

 

Ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców władze Sopotu wydały zakaz wchodzenia na cmentarze i głowicę molo. Zamknięto też niektóre ulice, na przykład ul. Armii Krajowej i Polną, gdzie na jezdnię przewróciły się drzewa. Władze miasta apelują do mieszkańców o pozostanie w domach. Przypominają, by nie parkować samochodów pod drzewami oraz usunąć z balkonów czy tarasów przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr. 

W całej Polsce na skutek wieczornych deszczów i ulew strażacy wzywani byli do interwencji ponad dwa tysiące razy. W ciągu ostatniej doby najwięcej zgłoszeń pochodziło z województwa śląskiego (291 interwencji), kujawsko-pomorskiego (277), wielkopolskiego (263), małopolskiego (228) i mazowieckiego (150).   

Zobacz wideo Według eksperta ds. zwalczania epidemii, w naszym kraju jest wielokrotnie więcej chorych na COVID-19 niż mówią oficjalne statystyki
Więcej o: