Chełm. Worki z pralni z napisem "COVID-19" trafiły do sortowni śmieci. Sprawę zbada prokuratura

Pracownicy sortowni śmieci w Srebrzyszczu (woj. lubelskie, gmina Chełm) zostali wysłani na kwarantannę. Wszystko przez możliwy kontakt z odpadami medycznymi i duże prawdopodobieństwo zarażenia koronawirusem. Jedna z firm dostarczająca śmieci do sortowni jest podejrzewana o narażenie zdrowia pracowników. Sprawę zbada prokuratura.

Jak informuje portal lublin112.pl, w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Chełmie około tydzień temu znaleziono worki z odpadami medycznymi i napisami "COVID 19" oraz "Bielizna zakażona". Pracowników, którzy mieli kontakt z niebezpiecznymi odpadami odizolowano i wysłano na kwarantannę. Sprawę bada policja, sanepid oraz prokuratura.

Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Chełmie rozważa podjęcie kroków prawnych w stosunku do jednej z firm, która dostarczyła skażone odpady. Ustalono, że oznaczone worki prawdopodobnie pochodziły z pralni, która zajmuje się obsługą okolicznych jednostek medycznych. Dostawca zewnętrzny złamał przepisy, ponieważ dostarczył śmieci jednym transportem z odpadami komunalnymi oraz doprowadził do zagrożenia zdrowia pracowników.

Zdarzenie obciążyło sortownię kosztami związanymi z wyłączaniem linii technologicznej oraz kosztami dezynfekcji zakładu. Dodatkowo firma zewnętrzna, która dostarczyła śmieci, będzie musiała ponieść koszty utylizacji odpadów niebezpiecznych.

- napisał portal lublin112.pl.

Według wytycznych Ministra Klimatu i Głównego Inspektora Sanitarnego w sprawie postępowania z odpadami wytwarzanymi w czasie występowania zakażeń koronawirusem, gmina ma obowiązek oznaczać worki na śmieci pochodzące od osób chorych na COVID-19. Ponadto takie odpady muszą być odebrane odpowiednim transportem.

Zobacz wideo Do jakiego kontenera wrzucić paragon, a gdzie stare ubrania? Wyjaśniamy
Więcej o: