Pogoda na poniedziałek, wtorek i środę. Na termometrach nawet 27 stopni
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują, że kolejny tydzień zacznie się słonecznie. Na poniedziałek 21 września nie prognozuje się żadnych opadów oraz niskie zachmurzenie dla całego kraju. Będzie także dość ciepło. Temperatura maksymalna w ciągu dnia będzie wahać się od 19 stopni w Gdańsku i Suwałkach do 25 stopni w Zielonej Górze, we Wrocławiu i w Opolu.
Podobne warunki pogodowe będziemy obserwować we wtorek. Niebo będzie bezchmurne albo pojawią się na nim pojedyncze chmury, nie będzie też żadnych opadów. Temperatura wzrośnie. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą od 21 stopni w Suwałkach do 27 stopni w Krakowie.
W środę pogoda nieco się zmieni. Na południu i zachodzie kraju wzrośnie zachmurzenie, a w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i wielkopolskim spadnie deszcz. W pozostałych regionach wciąż dużo słońca i mało chmur. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 20 stopni w Koszalinie do 27 stopni w Krakowie.
Pogoda na czwartek i piątek. Dużo słońca i wysoka temperatura
W czwartek znów zrobi się słonecznie. Niebo w całym kraju się rozchmurzy i zobaczymy na nim jedynie pojedyncze obłoki. Synoptycy nie prognozują żadnych opadów deszczu. Najchłodniejszym miastem tego dnia będzie Gdańsk, gdzie termometry wskażą maksymalnie 22 stopnie. Najcieplej będzie z kolei w Rzeszowie i Krakowie. Tam temperatura wyniesie nawet 25 stopni.
W piątek zachmurzenie wzrośnie, jednak podobnie jak w czwartek w żadnym regionie nie spadnie deszcz. Najwięcej przejaśnień zobaczymy w województwach położonych przy wschodniej granicy kraju. Temperatura maksymalna w ciągu dnia będzie wahać się od 21 stopni w Szczecinie do 26 stopni w Rzeszowie.
Pogoda na weekend. Meteorolodzy prognozują deszcz, a nawet burze
Synoptycy prognozują, że w sobotę pogoda się popsuje. Deszcz prognozowany jest dla województw śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. W okolicach Warszawy mogą wystąpić także burze. W pozostałych regionach dużo chmur i nieliczne przejaśnienia. Tego dnia termometry wskażą od 18 stopni w Szczecinie i Zielonej Górze do 24 stopni w Lublinie i Kielcach.
W niedzielę deszczowe chmury przesuną się na zachód. Synoptycy prognozują opady dla województw pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. W okolicach Wrocławia mogą wystąpić burze. W pozostałych regionach będzie sporo chmur, jednak im bardziej na wschód, tym więcej przejaśnień. Temperatura maksymalna będzie wahać się od 15 stopni w Zielonej Górze do 24 stopni w Kielcach i Lublinie.
