Ile szkół trzeba było zamknąć? Piontkowski podał dane. "Inspekcja sanitarna nie poddaje się emocjom"

Minister edukacji Dariusz Piontkowski przekazał, że w związku z lokalnymi restrykcjami sanitarnymi 46 szkół w Polsce pracuje obecnie w trybie zdalnym, a 92 - w mieszanym. Jak podkreślił, system mieszany to "dobre rozwiązanie, bo pozostali uczniowie mogą korzystać z kontaktu z nauczycielami". - To wynik działania inspekcji sanitarnej, która nie poddaje się emocjom, prowadzi dochodzenie epidemiologiczne - mówił.

Minister edukacji Dariusz Piontkowski na czwartkowej konferencji prasowej poinformował, że według stanu na 10 września łączna liczba szkół w Polsce, które przeszły na tryb zdalny z powodów związanych z epidemią koronawirusa, wynosi 46. Z kolei 92 placówki prowadzą nauczanie w trybie mieszanym - tam na kwarantannę zostały wysłane np. tylko niektóre klasy.

Piontkowski poinformował, ile szkół pracuje w trybie zdalnym i mieszanym. "Inspekcja sanitarna nie poddaje się emocjom"

Piontkowski podkreślił, że o ile w pierwszych dniach po rozpoczęciu roku szkolnego dużo chętniej szkoły przechodziły na nauczanie w pełni zdalne, a teraz więcej jest szkół stosujących system mieszany.

Wydaje się, że jest to dobre rozwiązanie, ponieważ pozostali uczniowie mogą korzystać z bezpośredniego kontaktu z nauczycielami

-  powiedział, cytowany przez Polsat News.

Z tego, co widzimy, jest to wynik działania inspekcji sanitarnej, która nie poddaje się emocjom, prowadzi dochodzenie epidemiologiczne i na podstawie obiektywnych danych decyduje, czy cała placówka, czy tylko jej fragment powinien przejść na nauczanie zdalne

Ale w 99,72 proc. szkół nauka jest w formie stacjonarnej

- dodał minister edukacji.

Jak podkreślił, coraz częściej resort edukacji dostaje pytania, czy w czasie epidemii koronawirusa mogą być organizowane wycieczki szkolne. - My oczywiście mówimy, że tak. W pierwszych dniach roku szkolnego raczej tych wycieczek nie ma, ale przed nami druga połowa września, październik, kiedy często wycieczki w szkołach były organizowane. Na razie nie ma przeszkód epidemicznych - zaznaczył.

Piontkowskiego pytano też, czy MEN podtrzymuje stanowisko ws. braku nakazu noszenia masek ochronnych w szkole.

 

Wyraźnie mówimy, że w wytycznych ogólnopolskich nie ma takiego obowiązku, nie ma takiej konieczności. Natomiast część dyrektorów szkół, widząc specyfikę swojej strony, np. wąskie korytarze, dużą liczbę uczniów, może taki obowiązek wprowadzić, żeby uczniowie jednak tego typu osłonę, zwłaszcza np. na korytarzach, tego typu osłonę nosili

- podkreślił. Zaznaczył również, że wystarczy, by uczniowie myli ręce wodą z mydłem - nie muszą za każdym razem korzystać z płynów dezynfekujących.

Czytaj też: "To istne szaleństwo". Posłanka PiS pokazała zdjęcie rąk córki po tygodniu regularnej dezynfekcji