Pytania Rzecznika Praw Obywatelskich zostały zadane w sierpniu i wiążą się z kwestą wpisywania (transkrypcji) zagranicznych aktów urodzenia do polskich akt w sytuacjach, gdy w zagranicznych dokumentach rodzice dziecka są tej samej płci. Zgodnie z odpowiedzią Ministerstwa Cyfryzacji urzędnik nie może odmówić wydania dziecku polskiego dowodu lub nadania mu numeru PESEL.
Jeśli w zagranicznym akcie urodzenia rodzice wskazani są jako osoby tej samej płci, to - zgodnie z odpowiedzią Marka Zagórskiego - organ gminy powinien z urzędu przeprowadzić postępowanie wyjaśniające. Wtedy w rejestrze wpisywany jest "brak danych ojca lub matki".
Rzecznik zapytał Ministerstwo Cyfryzacji, czy możliwe jest dostosowanie aplikacji służącej do nadawania numerów PESEL w przypadkach aktów urodzeń dzieci, w których rodzice są osobami tej samej płci. Marek Zagórski odpowiedział, że "mając świadomość różnorodności zdarzeń - np. specyfiki danych cudzoziemców, którzy nabyli obywatelstwo polskie - przewidziano możliwość ich oznaczenia jako 'brak danych', co nie uniemożliwia nadania numeru PESEL". Dodatkowo nie ma przeszkód, by przy nadawaniu numeru PESEL dziecka w Polsce podać numer zagranicznego aktu urodzenia dziecka.
Zgodnie z odpowiedzią Ministerstwa Cyfryzacji urząd powinien nadać takiemu dziecku PESEL albo wydać dowód osobisty lub paszport. Musi jednak umieścić wzmiankę, że ojciec lub matka dziecka nie są znani, a dziecko nie zostało przysposobione przez osoby różnej płci.
Na koniec Marek Zagórski podkreślił, że przekazanie organom administracji wyjaśnień i zaleceń postępowania w tym obszarze należy do kompetencji ministra właściwego do spraw wewnętrznych.