Episkopat wprowadził drobne zmiany w modlitwach. "Ojcze nasz" bez korekty sugerowanej przez papieża

Konferencja Episkopatu Polski ujednoliciła teksty licznych modlitw, w tym m.in. "Ojcze nasz" i Pozdrowienia Anielskiego ("Zdrowaś Maryjo"). Nie wprowadzono jednak zmian, które we włoskiej wersji "Ojcze nasz" zaakceptował papież Franciszek.

Podczas 386. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski obradującego od 27 do 29 sierpnia na Jasnej Górze biskupi przyjęli normy dotyczące ujednolicania tekstów niektórych modlitw. - Jest dla nas bardzo ważne, żeby te formuły modlitewne, które stosujemy na co dzień, brzmiały jednakowo w różnych modlitewnikach czy w różnych zgromadzeniach liturgicznych. Teraz będziemy mieć wzorzec, do którego będzie można się odwołać - podkreślił bp Adam Bałabuch, przewodniczący Komisji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

Czytaj też: KEP zajął stanowisko ws. LGBT. Chce poradni dla tych, którzy chcą "odzyskać naturalną orientację płciową" >>>

Ujednolicenie dotyczy m.in. modlitwy Pozdrowienia Anielskiego, w której poprawna formuła to "Zdrowaś Maryjo" (nie "…Mario"), "błogosławionaś Ty między niewiastami" (a nie np. "błogosławiona jesteś"). Wśród ujednoliconych formuł znalazła się także modlitwa "O mój Jezu" (fatimski akt strzelisty z modlitwy różańcowej) z formułą "dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia".

Ujednolicono także tekst modlitwy "O Krwi i Wodo" z kultu Bożego Miłosierdzia, w której potwierdzono jako obowiązującą formułę "…któraś wypłynęła…" (nie "wytrysnęła"). - Sama św. Siostra Faustyna używa co prawda w "Dzienniczku" różnych brzmień: "wytrysła", "wytrysnęła",  "wytrysłaś". Jednak w oficjalnych zatwierdzonych modlitewnikach Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia używa się formy "wypłynęła" nawiązującego do biblijnej sceny przebicia serca Chrystusa i taką formę przyjęliśmy za obowiązującą - wyjaśnił bp Bałabuch. Jak dodał, wśród ujednoliconych modlitw są także modlitwa "Aniele Boży" oraz fatimska "Modlitwa Anioła".

"Ojcze nasz" nadal z "wodzeniem na pokuszenie"

Niewielkich zmian dokononano też w modlitwie "Ojcze nasz", w której czasem słowo "Złego" (w "...ale nas zbaw od złego") pisano wielką literą. Episkopat uznał jednak, że "zły" ma w tekście znaczenie ogólne, a nie osobowe. 

Co ciekawe, bez zmian pozostaje fragment "nie wódź nas na pokuszenie", który nieco ponad rok temu we włoskim tekście modlitwy zmienił papież Franciszek. Zdaniem papieża sformułowanie to sugeruje, że to Bóg stawia przed człowiekiem pokusy i nakłania go do złego.

Zobacz wideo Biskup Milewski przeprasza za milczenie polskich biskupów w sprawach związanych z pedofilią

Fragment został zastąpiony słowami "nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie". Franciszek zaaprobował jednak zmianę w języku włoskim. O tym, czy tekst modlitwy "Ojcze nasz" zmieni się także w innych wersjach językowych, zadecydują kościoły narodowe, a nie Watykan.

Korekta rozbieżności w modlitwach

Ujednolicenie polskiego brzmienia wybranych form modlitewnych, publikowanych w różnych źródłach, ma na celu korektę zauważonych rozbieżności i niedogodności oraz wprowadzenie ładu na forum wydawnictw katolickich, także w Internecie. Po przyjęciu i publikacji form ujednoliconych przez KEP normy staną się obowiązujące dla kolejnych wydań tekstów liturgicznych i innych modlitewników.

Więcej o: