Olsztyn. Jechał z mdlejącą córką do szpitala i łamał przepisy. Pomogli policjanci

Policjanci z Olsztyna zatrzymali do kontroli kierowcę, który wykonywał niebezpieczne manewry na drodze i znacząco przekraczał prędkość. Jak się okazało, mężczyzna musiał szybko dostać się do szpitala ze swoją 2-letnią córką.

Sytuacja miała miejsce w ostatnią niedzielę przed godziną 21:00. Funkcjonariusze patrolujący drogę krajową nr 16 zatrzymali kierowcę, który ze zdecydowanie zbyt dużą prędkością jechał w stronę Olsztyna.

Kierowca wykonywał niebezpieczne manewry na drodze, między innymi polegające na ryzykownym wyprzedzaniu innych samochodów. Po zatrzymaniu i podejściu do auta  funkcjonariusze zauważyli w nim roztrzęsionego mężczyznę i jego 2-letnią córkę.

Jak się okazało, dziewczynka potrzebowała natychmiastowej pomocy medycznej. 2-latka wymiotowała i chwilami traciła przytomność - relacjonuje warmińsko-mazurska policja.

Niezbędna była szybka reakcja. Funkcjonariusze pomogli kierowcy

Policjanci szybko podjęli decyzję o konieczności udzielenia pomocy mężczyźnie i jego córce. Włączając sygnały świetlne w swoim radiowozie nakazali kierowcy jechać za sobą i ruszyli w stronę szpitala w Olsztynie.

W taki sposób mężczyzna mógł już zaledwie po kilku minutach dojechać na miejsce. Po przyjeździe do szpitala lekarze udzielili 2-letniej córce kierowcy niezbędnej pomocy medycznej.