Park Pamięci Narodowej, nazywany także "Parkiem Rydzyka", powstał w sąsiedztwie kościoła NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II oraz kampusu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Pomysłodawcą jego budowy była Fundacja Lux Veritatis, której współzałożycielem jest ojciec Tadeusz Rydzyk. Znajdują się w nim m.in. tablice z nazwiskami tysięcy Polaków, którzy w czasie II wojny światowej ratowali Żydów. Uroczyste otwarcie parku, w którym uczestniczył m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, miało miejsce 8 sierpnia.
Po kilku dniach od otwarcia "Parku Rydzyka" pojawili się w nim dziennikarze Onetu. Okazało się jednak, że nie mogą tam swobodnie pracować.
- Macie szczęście, że tylko z Onetu wy jesteście, bo jak skąd indziej, to byście już fruwali stąd - powiedział im ochroniarz.
"Ochrona najpierw chciała zabronić nam kręcenia ujęć w tym miejscu. Później zgodziła się, ale tylko dlatego, że nie jesteśmy z TVN ani z Polsatu. Kiedy jednak nagraliśmy kilka rozmów z osobami podziwiającymi park, zostaliśmy poproszeni o schowanie mikrofonu z logo Onetu" - relacjonuje dziennikarz Mikołaj Podolski.
Park Pamięci Narodowej to inwestycja, która została sfinansowana za publiczne pieniądze. W lipcu 2019 roku OKO.press dowiedziało się, że premier Mateusz Morawiecki przeznaczył na ten cel 5 mln zł z rezerwy budżetowej. W tym samym miesiącu Onet poinformował, że szef polskiego rządu dorzucił na ten cel kolejne 3 mln zł. Wzmiankę na ten temat znalazł przez przypadek czytelnik portalu. Zarządzenie Mateusza Morawieckiego w tej sprawie miało, według mediów, nie zostać opublikowane na stronie Monitora Polskiego.