Łukasz Kmita został powołany na stanowisko wojewody małopolskiego zaledwie w zeszły piątek przez premiera Mateusza Morawieckiego. Na stanowisku zastąpił Piotra Ćwika. W czwartek (13 sierpnia) biuro prasowe Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego poinformowało, że nowo mianowany wojewoda musi udać się na domową kwarantannę.
Wojewoda dowiedział się o tym, że miał kontakt z zakażonym koronawirusem w środę wieczorem. Od razu skontaktował się z powiatowym inspektorem sanitarnym, a jego wszystkie spotkania zostały odwołane.
- Zgodnie z procedurą stosowaną w takich sytuacjach wojewoda Łukasz Kmita – jako osoba "z kontaktu" – został objęty kwarantanną domową - informuje urząd. Rodzina wojewody, jego najbliżsi współpracownicy oraz osoby, z którymi miał ostatnio kontakt zostały objęte nadzorem epidemiologicznym.
Małopolski Urząd Wojewódzki poinformował, że wojewoda Łukasz Kmita czuję się dobrze. - Ani on, ani osoby z jego najbliższego otoczenia na tę chwilę nie mają typowych objawów infekcji - dodają urzędnicy MUW. Łukasz Kmita postanowił kontynuować wykonywanie swoich obowiązków zawodowych w ramach pracy zdalnej.
Kmita pozostaje w kontakcie telefonicznym z wicewojewodą Zbigniewem Starcem oraz dyrektorem generalnym MUW Szymonem Strzelichowskim. Urzędnik pozostaje również w kontakcie z Jarosławem Foremnym, małopolskim wojewódzkim inspektorem sanitarnym. Wojewoda jest na bieżąco informowany o sytuacji epidemiologicznej w Małopolsce.