Do niedzieli wieczorem w całym kraju obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne przed upałami. Temperatura będzie przekraczać 31 stopni Celsjusza. Większość kraju znajduje się w strefie czerwonego alertu pogodowego, pierwszy stopień ostrzeżenia otrzymały Podlasie, północna część województwa mazowieckiego oraz warmińsko-mazurskiego. Na Dolnym Śląsku pierwszy stopień zyskały powiaty złotoryjski, jaworski, świdnicki, dzierżoniowski i ząbkowicki. Mieszkańcy powiatu tatrzańskiego mogą spodziewać się burz.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleca, by w miarę możliwości pozostać w pomieszczeniach, a także zamknąć i zasłonić okna. Należy też unikać wysiłku fizycznego, alkoholu, nosić nakrycia głowy i przewiewne ubrania. RCB przypomina, by nie zostawiać dzieci i zwierząt w nagrzanych pojazdach.
Jak informuje IMGW, jutro Polska pozostanie pod wpływem słabnącego wyżu z centrum nad Łotwą i Estonią, w ciepłej masie powietrza pochodzenia polarnego. Przewiduje się powolny spadek ciśnienia. W całym kraju spodziewane jest małe i umiarkowane zachmurzenie, miejscami wzrastające do dużego. Lokalnie mieszkańcy mogą spodziewać się przelotnego deszczu i burz, także z gradem. Wiatr słaby, w czasie burz porywisty.