Jak podaje IMGW w weekend Polska cały czas będzie pod wpływem wyżu, którego centrum znajduje się nad Łotwą i Estonią. Są to ciepłe masy powietrza pochodzenia polarnego, które gwarantują nam wysokie temperatury w dzień i niewielki ich spadek w nocy.
Pogoda na sobotę 8 sierpnia. Upalny początek weekendu
Najniższa temperatura w sobotę, 26 stopni, zapowiadana jest w Gdańsku. Już dwa stopnie więcej prognozowane są w województwach warmińsko-mazurskim i podkarpackim. 29 stopni pokażą z kolei termometry w Białymstoku, Lublinie, Warszawie, Kielcach, Krakowie, Katowicach i Łodzi. Jeszcze wyższa temperatura, do 30 stopni, czeka mieszkańców województwa zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. Najcieplej będzie w Poznaniu - tam maksymalnie 31 stopni. W nocy temperatura spadnie do 17-21 stopni.
W pierwszej części dnia niewiele chmur pojawi się jedynie na północy kraju. W pozostałych regionach niebo będzie niemal bezchmurne. Po południu większe zachmurzenie może mieć miejsce w województwach kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, łódzkim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim i podlaskim. Na wybrzeżu oraz w województwach kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, łódzkim, ¶l±skim, małopolskim i podkarpackim lokalnie możliwe są burze. W ich trakcie spadnie do około 15 mm opadów. Wiatr na ogół umiarkowany, podczas burz może wiać w porywach do 70 kilometrów na godzinę.
Pogoda na niedzielę 9 sierpnia. Duży burzowy front obejmie swoim zasięgiem niemal całą Polskę
Równie ciepły dzień czeka nas w niedzielę. Od 25 do 26 stopni będzie w Gdańsku i Białymstoku. W Olsztynie i Rzeszowie zapowiadanych jest natomiast 27 stopni. Jeden stopień więcej pokażą termometry w województwach lubelskim, mazowieckim, kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim i śląskim. W Krakowie, Kielcach, Łodzi, Wrocławiu i Zielonej Górze będzie do 29 stopni. W Poznaniu i Opolu w najcieplejszym momencie dnia będzie około 30 stopni.
Rano więcej chmur zapowiadanych jest jedynie w północno-zachodniej części kraju. Na wybrzeżu, a zwłaszcza na Pomorzu Zachodnim od wczesnych godzin porannych należy spodziewać się burz. Około godziny 14 większa część kraju będzie pod wpływem rozległego frontu burzowego, który obejmie województwa: zachodniopomorskie, pomorskie, kujawsko-pomorskie, wielkopolskie, lubuskie, dolno¶l±skie, łódzkie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie, podlaskie i lubelskie. Pod wieczór cały czas tworzyć się będą mniejsze, lokalne już komórki burzowe. W trakcie nawałnic może spaść do 20 mm opadów. Wiatr może wiać do 65-70 km/h. W niektórych miejscach spadnie też grad.
Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj: pogoda.gazeta.pl.
