Zielone Ferrari 488 GTB jest doskonale znane mieszkańcom Poznania. Auto bardzo często pojawiało się na ulicach miasta, wzbudzając zainteresowanie mieszkańców. O kradzieży pojazdu poinformowano po raz pierwszy za sprawą profilu Car Spotted: Wielkopolska na Facebooku.
- Potwierdzam, na terenie powiatu doszło do kradzieży samochodu marki Ferrari, z uwagi iż postępowanie w tej sprawie jest śledztwem, dalsze informacje może udzielić prokuratura - powiedział w poniedziałek rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" st. asp. Rafał Skoczylas z policji w Koszalinie.
Do kradzieży auta doszło w niedzielę w Mielnie. Jednak tego samego dnia o godz. 17:00 widziano, jak pojazd porusza się drogą S7 w kierunku Warszawy. Wieczorem, auto miało się znaleźć w okolicach Olecka, czyli ok. 40 km od granicy z Rosją.
Zielone Ferrari było często widywane na ulicach wielkopolskich miast w towarzystwie dwóch czarnych SUV-ów. Pomimo popularności pojazdu, jego właściciel nie jest znany. Internauci spekulują, że może nim być właściciel dużej firmy z Poznania. Zielone Ferrari 488 to jedyne takie auto w Polsce. Jego wartość to ponad półtora miliona zł.