100. rocznica Bitwy Warszawskiej. Na PGE Narodowym "wyrosną polskie i bolszewickie okopy"

"Czeka nas prawdziwy powrót do przeszłości, widzowie odkryją realia wojennej Warszawy sprzed 100 lat oraz historie ówczesnych bohaterów" - zapowiadają organizatorzy widowiska multimedialnego "1920. Wdzięczni Bohaterom" na PGE Narodowym. Jak czytamy w zapowiedzi, "na płycie areny wyrosną polskie i bolszewickie okopy", pojawią się też "dziesiątki koni i kilkuset statystów".

Widowisko multimedialne "1920. Wdzięczni bohaterom", ma być, jak zapowiada minister aktywów państwowych Jacek Sasin, artystyczną kulminacją rocznicy stulecia Bitwy Warszawskiej i zarazem wpisywać się w obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

Wydarzenie odbędzie się wieczorem 15 sierpnia na stadionie PGE Narodowym w Warszawie.

Na płycie areny wyrosną polskie i bolszewickie okopy, pomiędzy nimi stanie imponująca scena, na której wystąpią m.in. Stanisława Celińska, Stanisław Sojka, Piotr Cugowski czy Kasia Cerekwicka. Do tego dziesiątki koni i kilkuset statystów - wszystko po to, aby na nowo ożyły wspomnienia Bitwy Warszawskiej podczas spektakularnego widowiska historycznego, jakiego dotąd jeszcze nie było

- czytamy na stronie internetowej widowiska.

100. rocznica Bitwy Warszawskiej. "Las, gra świateł i dźwięków"

Scena i cała aranżacja widowiska mają zająć ponad 7 tys. mkw. Organizatorzy zapowiadają, że weźmie w nim udział kilkudziesięciu artystów, kilkuset rekonstruktorów, koni i pojazdów historycznych.

Będzie również las, gra świateł i dźwięków w wykonaniu Orkiestry Polskiego Radia. Dzięki wykorzystaniu ikonografii, wizualizacji, animacji komputerowych, technik projekcyjnych, fotograficznych i filmowych materiałów archiwalnych, komentarzy narratora oraz scen aktorskich i grup rekonstrukcyjnych widzowie poznają bohaterów, przebieg bitwy i sytuację międzynarodową

- brzmi zapowiedź.

Członkini Zarządu operatora PGE Narodowego Marzena Małek podkreśliła na środowej konferencji zapowiadającej wydarzenie, że między uczestnikami wydarzenia będzie zachowana bezpieczna odległość, bo udostępniono tylko część miejsc w sektorach dla publiczności.

Zobacz wideo Grodzki o łuku triumfalnym: Przypomina otwieracz do piwa (wypowiedź z listopada 2019 r.)
Więcej o: