Warszawa. Dwóch pracowników PKP Intercity zakażonych koronawirusem. Sanepid bada pozostałych

U dwóch pracowników sekcji warszawskiej PKP Intercity wykryto koronawirusa. Trwają badania osób, które mogły mieć z nimi kontakt.

Koronawirusa wykryto u mężczyzny i kobiety pracujących w warszawskiej sekcji PKP Intercity. O sprawie został powiadomiony sanepid, który zajął się już wyszukiwaniem osób, które mogły mieć z nimi kontakt.

Zobacz wideo Koronawirus a handel. Jakie firmy wycofują się z Polski? Jakich sklepów stacjonarnych będzie mniej?

Warszawa. Dwóch pracowników PKP Intercity zakażonych koronawirusem. Trwają badania pozostałych

Zakażenie stwierdzono pod koniec ubiegłego tygodnia u kierownika drużyny konduktorskiej. Z informacji, do których dotarła "Gazeta Wyborcza", wynika, że mężczyzna pochodził z Działdowa. Zabrano go do szpitala w Ostródzie. Zakażony kierownik drużyny jeździł na trasie do Trójmiasta, Bielsko-Białej oraz na Śląsk, do Katowic i Wrocławia.

Sanepid otrzymał od PKP Intercity listę osób, z którymi mógł mieć kontakt mężczyzna. Trzy dni później okazało się, że COVID-19 wykryto również u jednej z konduktorek. Kobieta trafiła na kwarantannę. Chorobę przechodzi dotychczas bezobjawowo. Tak jak w przypadku kierownika drużyny, przed wykryciem wirusa kobieta pracowała zgodnie ze swoim normalnym harmonogramem.

Do pracy w PKP Intercity nie przychodzi kilkadziesiąt osób

Okazało się, że zakażona jest również żona kierownika drużyny konduktorskiej. Kobieta pracuje w olsztyńskim szpitalu, ale - jak zapewnia sanepid - w placówce medycznej nie doszło do dalszych zakażeń.

Wielu pracowników PKP Intercity czeka teraz na wyniki badań na obecność koronawirusa. Do pracy nie przychodzi kilkadziesiąt osób. PKP Intercity przekazało informacje, że dwie osoby, u których wykryto zakażenie, to obecnie pierwsze i jedyne przypadki koronawirusa w całej firmie. Spółka dodaje, że nie ma zagrożenia dla zdrowia podróżujących.

Więcej o: