Jak podaje Komenda Miejska Policji w Łodzi, do tego tragicznego zdarzenia doszło w czwartek o godz. 5.30 na 314 kilometrze autostrady (pomiędzy węzłami Łódź Górna i Łódź Wschód). Ze wstępnych ustaleń wynika, że w tył hondy uderzyło jadące z nadmierną prędkością audi. Policja opisuje, że honda dachowała, odbiła się od barier i wróciła na pas autostrady.
"Niestety 50-latek kierujący hondą poniósł śmierć na miejscu. Sprawca wypadku poruszający się audi doprowadził do dachowania pojazdu, po czym wraz z pasażerami wysiadł i uciekł z miejsca zdarzenia" - czytamy w komunikacie KMP w Łodzi.
Mundurowi poszukują kierującego i pasażerów audi. Na miejscu zdarzenia jest prokurator. Policja apeluje o zachowanie ostrożności w związku z utrudnieniami. Zaleca się objazd przez miejscowość Rzgów.