Do obu kolizji doszło w sobotę 28 czerwca późnym wieczorem. Pierwsze zderzenie miało miejsce we wsi Jareniówka położonej w gminie Jasło. Osobowy volkswagen wjechał w samochód marki BMW. Kierowca pierwszego auta, który spowodował wypadek, uciekł jednak z miejsca zdarzenia.
Kierowca BMW nie chciał, aby sprawca kolizji uniknął odpowiedzialności. Ruszył za nim w pościg w przekonaniu, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu. Nie zdołał go jednak zatrzymać, ale zauważył, że pirat drogowy odjechał w stronę miejscowości Bączal Dolny.
Po drodze kierowca volkswagena doprowadził jednak do kolejnej kolizji. Tym razem uderzył w nissana, który stanął obok przewróconego wozu strażackiego. Wóz OSP z Łaz Dębowieckich wpadł bowiem do rowu w drodze na interwencję. Kierowca volkswagena postanowił po raz kolejny uciec z miejsca zdarzenia. Oddalając się, drzwiami samochodu uderzył jednak w brzuch jednego ze strażaków.
Sprawcę dwóch kolizji i potrącenia udało się złapać dopiero następnego dnia. Jego samochód znaleziono na prywatnym terenie. Okazało się, że piratem drogowym jest policjant z Komendy Powiatowej w Jaśle. Badania na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu dały negatywny wyniki. Pobrano również próbki krwi do badań laboratoryjnych.