Morawiecki zapewnił, że dzięki dotychczasowemu doświadczeniu w walce z epidemią koronawirusa, na jesieni nie będą wprowadzone tak duże obostrzenia dla gospodarki, jak miało to miejsce na początku roku.
- Chcę podkreślić, że od początku września dzieci i młodzież wracają do szkoły. Na początku października studenci wracają na uczelnie. To jest pewna decyzja - zapewnił premier.
Według polityka mogą zostać wprowadzone kolejne obostrzenia na jesieni, kiedy spodziewana jest druga fala zakażeń koronawirusem. Nowe ograniczenia nie będą jednak tak dotkliwe dla gospodarki, jak miało to miejsce na początku epidemii.
- Jeśli jesienią koronawirus ponownie zaatakuje, mamy dużo więcej doświadczenia i nie zamierzamy zamykać gospodarki w takim stopniu jak dotychczas. Zachęcamy do dystansowania się, do dezynfekcji i częstego mycia rąk oraz noszenia maseczek - podkreślił dalej Mateusz Morawiecki.
Powrót uczniów do szkół we wrześniu zapowiedział już wcześniej minister zdrowia Łukasz Szumowski. Później decyzję tę potwierdziła także rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej. Nauczanie w szkołach zostało zawieszone 12 marca. Później rząd przywrócił nauczanie w przedszkolach oraz w klasach I-III szkół podstawowych. Pozostałe dzieci uczestniczyły w lekcjach zdalnych.