Białorusin chciał przewieźć przez granicę napromieniowany ładunek. Straż Graniczna zatrzymała transport

Funkcjonariusze stacjonujący w placówce Straży Granicznej w Bobrownikach w województwie podlaskim nie wydali pozwolenia na przewiezienie do Polski ładunku z napromieniowanymi materiałami - poinformowali tamtejsi pogranicznicy.

Zgodnie z informacją przewozową, potencjalnie niebezpieczny ładunek miał trafić z Uzbekistanu do Niemiec.

Próba przewiezienia 22-tonowego ładunku przez Białorusina

Do próby przewiezienia niebezpiecznego ładunku doszło w niedzielę. Na przejściu granicznym w Bobrownikach na wjazd do Polski zgłosił się kierujący pojazdem ciężarowym obywatel Białorusi. Przewożony przez niego ładunek - złom - ważył łącznie około 22 tony.

Podczas standardowej procedury wykonywanej wobec znajdującego się na naczepie ładunku zareagowała bramka radiometryczna. Funkcjonariusz Straży Granicznej zapoznał się z informacjami wysłanymi przez bramkę i okazało się, że dopuszczalny poziom został przekroczony 21 razy - podaje Podlaski Oddział Straży Granicznej.

Podwyższony poziom promieniowania. Pojazd nie wjechał do Polski

Wskazanie takiej wartości przez bramkę zmusiło funkcjonariuszy do skierowania pojazdu wraz z ładunkiem do szczegółowej kontroli urządzeniem pomiarowym. Potwierdzony został znacznie podwyższony poziom promieniowania, za który odpowiedzialne były izotopy radu 226.

Funkcjonariusze po konsultacji z Dyżurnym Państwowej Agencji Atomistyki podjęli decyzję o zakazie wjazdu pojazdu na teren Polski.

Zobacz wideo Oko w oko z łosiem. Straż graniczna nagrała spotkanie na granicy polsko-białoruskiej
Więcej o: