Mierzeja Wiślana z niespotykanym gościem. Po lesie samowolnie biegała zebra. Przyciągnął ją zapach borówek

Leśnicy z Nadleśnictwa Elbląg dokonali niezwykle interesującego odkrycia, którego sami nie potrafili wytłumaczyć. Na terenie leśnictwa Jantar sfotografowali swobodnie biegającą zebrę.

Fotografią z uchwyconym zwierzęciem leśnicy pochwalili się w mediach społecznościowych. Stwierdzili przy tym, że "bardzo szybko ociepla nam się klimat".

Nieoczekiwany gość. Leśnicy przecierali oczy ze zdumienia

Niespodziewanego odkrycia leśnicy dokonali na terenie Mierzei Wiślanej. Zwierzę samowolnie biegało na terenie Nadleśnictwa Elbląg, gdzie wykonano jej zdjęcie.

- Bardzo szybko ociepla nam się klimat. Jak widzicie, kiedy obiecujemy w lesie przygody, nie żartujemy! - napisali na Twitterze przedstawiciele Nadleśnictwa.

Zwierzę uciekło z zoo. Jest już bezpieczne

Lasy Państwowe poinformowały również, że zebra uciekła z pobliskiego zoo w Jantarze. Zwierzę udało się bezpiecznie schwytać i odstawić do właściciela.

- Jak widać na zdjęciach, lasy Nadleśnictwa Elbląg, na Mierzei Wiślanej przypadły jej do gustu, a zapach borówek zachęcił do dłuższego spacerowania po lesie - piszą leśnicy na Facebooku.

Zobacz wideo Dlaczego przekopujemy Mierzeję Wiślaną?
Więcej o: