10 października ubiegłego roku, czyli na trzy dni przed wyborami parlamentarnymi, Telewizja Polska wyemitowała krótki film o tytule "Inwazja". Miał on dowodzić, że organizacje LGBT zwożą ludzi na marsze równości, atakują Kościół katolicki, chcą "indoktrynować" dzieci, a nawet, że domagają się legalizacji pedofilii.
Czytaj więcej: TVP pokazała dokument o "inwazji LGBT". Były nagrania fałszywej wolontariuszki i fragment "Potopu"
Jak w poniedziałek poinformowała Kampania Przeciwko Homofobii, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie, w którym nakazał usunąć z serwisu YouTube "Inwazji" oraz zakazał TVP rozpowszechniania filmu w całości lub jego fragmentów w jakiejkolwiek formie przez rok.
Sąd Okręgowy uznał, że w świetle przedstawionego przez nas stanu sprawy i przedłożonych dowodów roszczenie pozwu oraz interes prawny KPH są uprawdopodobnione. Postanowienie sądu bardzo nas cieszy. Teraz czekamy na reakcję telewizji
- powiedział reprezentujący organizację radca prawny Jakub Turski. Wyrok nie jest prawomocny, Telewizja Polska ma 60 dni na odpowiedź.
Osiem osób, których twarze lub wypowiedzi pojawiły się w "Inwazji", również chce wytoczyć TVP sprawy. Ze względu na wysokie koszty postępowań Kampania Przeciwko Homofobii uruchomiła zbiórkę "Inwazja równości na TVP".