Synoptycy z IMGW prognozują, że w czerwcu 2020 średnia temperatura powietrza w całym kraju będzie wyższa od normy wieloletniej. Liczba dni, w których trakcie będzie padał deszcz, będzie z kolei w normie. Z przewidywań meteorologów wynika, że w tym miesiącu w Polsce może wystąpić susza hydrologiczna w zlewniach Wisły i Odry.
"Wysokie temperatury w połączeniu z opadami sygnalizują gwałtowne burze, szczególnie w czerwcu i lipcu [...]. Takie lato może przynieść okresowe niedobory wody w południowej Wielkopolsce, na Opolszczyźnie, Polesiu i Wyżynie Lubelskiej" - czytamy w komunikacie IMGW.
Jakie będą pozostałe miesiące lata? W lipcu wzrośnie zarówno temperatura, jak i liczba dni z opadami. Oba te wskaźniki powinny być w normie lub powyżej normy. Synoptycy piszą, że takie warunki pogodowe będą sprzyjać rozwojowi wegetacji upraw i roślin. Lipcowe deszcze nie poprawią jednak sytuacji hydrologicznej, a poziom wody w rzekach wciąż będzie niski.
W sierpniu będzie jeszcze cieplej, a opadów będzie mniej. Z przewidywań synoptyków wynika, że średnia temperatura na przeważającym obszarze kraju powinna być tak jak w lipcu - powyżej normy, a opady w normie lub nieco powyżej normy. Wyjątkiem mogą być południowa Wielkopolska, Opolszczyzna, Polesie i Wyżyna Lubuska, gdzie opadów może być mniej niż w latach ubiegłych.
"Sierpień będzie przedłużeniem suchego okresu, albowiem prognozowana temperatura będzie wyższa od normy wieloletniej. Suma opadu będzie natomiast w normie lub nieco powyżej normy, co nie oznacza jednak diametralnej poprawy warunków hydrologicznych" - informuje IMGW.
Przypomnijmy, że powyższe przewidywania meteorologów to długoterminowa prognoza pogody, która obarczona jest dużym błędem. Precyzyjne przewidywanie pogody z dużym wyprzedzeniem nie jest możliwe.