W sprawie biskupa Edwarda Janiaka wysłano list do Watykanu. Kuria nie chce go pokazać

Bp Edward Janiak, antybohater filmu "Zabawa w chowanego" braci Sekielskich, miał kryć podległych sobie księży, którzy molestowali nieletnich. Kaliska kuria poinformowała Onet, że ws. hierarchy do papieża został wysłany list. Nie chce go jednak upublicznić. W sieci pojawiły się głosy, że zbierano głosy poparcia dla Janiaka.

W poniedziałek w Kaliszu odbyło się zebranie członków Rady Kapłańskiej oraz Księży Dziekanów. Z informacji, które zaczęły pojawiać się w sieci, wynika, że podczas spotkania zbierano "lojalki" w sprawie biskupa Edwarda Janiaka, który, jak wynika z "Zabawy w chowanego", miał tuszować czyny pedofilskie podległych mu księży.

Każdy członek Rady miał ją podpisać i tyle. Ma to posłużyć ordynariuszowi kaliskiemu w Watykanie w jego obronie przed potencjalnym odwołaniem i udowodnić jakim to jest wzorowym rządcą diecezji kaliskiej i jak staje za nim duchowieństwo tej diecezji

- czytamy w jednym z postów na Facebooku.

List do Watykanu ws. bpa Janiaka. Kuria odmawia pokazania go. "Wewnętrzna korespondencja"

Na pytanie Onetu rzecznik prasowy ks. Marcia Papuźnik zaprzeczył jakoby "lojalki" rzeczywiści były zbierane.

Jest to nieprawdą. Podczas spotkania Biskup Pomocniczy, członkowie Rady Kapłańskiej i Księża Dziekani podczas dyskusji wypracowali wspólne stanowisko w związku z zaistniałą sytuacją, które w formie listu dobrowolnie podpisanego przez wszystkich uczestników spotkania zostało przesłane do Ojca Świętego

- napisał do portalu. Onet poprosił o udostępnienie kopii listu ws. bpa Edwarda Janiaka, który został wysłany z parafii do Watykanu. Rzecznik odmówił jednak, mówiąc, że to "wewnętrzna korespondencja".

Zobacz wideo Kto powinien się zająć sprawą pedofilii w polskim kościele?
Więcej o: