Poznań. CBA: Urząd bezprawnie przekazał kancelarii 5 mln zł na budowę "wirtualnej sali sądowej"

Niedawno zakończyła się kilkumiesięczna kontrola CBA w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu. Według śledczych urząd bezzasadnie przekazał pięć milionów złotych kancelarii prawnej Sowisło&Topolewski na budowę "wirtualnej sali sądowej".

Jak podaje "Głos Wielkopolski" kontrola funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzona była od kwietnia 2019 do stycznia 2020 roku. Sprawdzone zostało dofinansowanie, które urząd przekazał poznańskiej kancelarii prawnej na wprowadzenie "innowacyjnych rozwiązań technologicznych".

CBA: wydatki na projekt "wirtualnej sali sądowej" są nieracjonalne i zbędne

- Pieniądze miały być przeznaczone na wprowadzenie nowych usług prawnych, z wykorzystaniem wirtualnej sali sądowej oraz z wykorzystaniem wirtualnej metody relaksacyjnej. W ramach tej ostatniej miała być stosowana chromoterapia (leczenie kolorami) i hortiterapia (ogrodoterapia). Użytkownicy mieli doświadczać pobytu w środowisku kojącym (las, plaża, inne środowiska naturalne) - powiedział rzecznik prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego Temistokles Brodowski.

Według ustaleń śledczych Zarząd Województwa Wielkopolskiego przyznał na ten cel 4,99 mln złotych pochodzących z budżetu środków europejskich. Projekt ten nie spełniał jednak wszystkich kryteriów formalnych i merytorycznych, a tym samym nie klasyfikował się do przyznania mu dofinansowania.

- Biegły w swojej opinii stwierdził, że zdecydowana większość wydatków nie kwalifikuje się do objęcia wsparciem, ponieważ są one nieefektywne, nieracjonalne i zbędne z punktu widzenia realizacji projektu. Biegły potwierdził ustalenia kontrolujących, że nakłady bezpośrednio związane z realizacją projektu stanowią zaledwie 2,25 proc. poniesionych kosztów i wynoszą 250 tys. zł. - dodał dalej rzecznik CBA.

Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego wniósł już do CBA zastrzeżenia do protokołu kontroli. Paula Nowaczyńska z UM w Poznaniu dodaje, że urząd wielokrotnie składał obszerne wyjaśnienia wskazując, że dofinansowanie przyznane zostało na podstawie opinii ekspertów zewnętrznych spoza województwa. Według urzędu, CBA nie powinna opierać swojej decyzji na opinii jednego biegłego.

- Protokół kontroli CBA opiera się jedynie na opinii biegłego sądowego, który jest naturalnym konkurentem naszej kancelarii. Okoliczność ta skutecznie podważa jego wiarygodność jako obiektywnego opiniującego stanowiąc także przykład rażącego naruszenia zasad etyki adwokata - napisano z kolei w oświadczeniu kancelarii Sowisło&Topolewski. Kancelaria dodaje również, że "wirtualna sala sądowa" została bardzo dobrze przyjęta przez klientów i jest pomocna w przygotowaniu ich do procesu sądowego. 

Zobacz wideo Zandberg: Służby z panem Banasiem licytują się na to, kto jest twardszy
Więcej o: