Jurek Owsiak przyznał, że przygotowywał się do nagrania utworu po tym, jak został nominowany do udziału w #Hot16Challenge2. Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zauważył jednak, że zaczyna zmieniać pierwotny tekst i łagodzić niektóre określenia. Autocenzura i sobotnie wydarzenia w Warszawie ostatecznie przekonały go, do rezygnacji z zadania.
"Potem zobaczyłem w Internecie zdjęcia z akcji policyjnej przeciwko wyrażającym swoje zdanie przedsiębiorcom. Akcji brutalnej, przemocowej, która według mnie nie miała kompletnie żadnego uzasadnienia. Akcji, w której policji było 2 razy więcej niż wyrażających swoje zdanie pracodawców. Akcji, w której policja jak w państwie totalitarnym obstawia całe ulice, sektory, odizolowuje pół miasta. Akcji, w której policja w sposób totalnie niewytłumaczalny używa ogromnych sił, aby pokazać tylko i wyłącznie wole rządzących: będzie tak i już" - napisał Jerzy Owsiak o proteście przedsiębiorców, który miał miejsce w sobotę 16 maja w Warszawie.
"I o czym w tym momencie rapować w challengu? O matce ziemi? O hejcie? O rządzących? Zbijać to w rymy, 16-wersowe? Ni cholery, cała mi na to ochota przeszła, wycofuję się i tutaj w tekście pisanym mówię pełnym głosem: stop tej nonszalancji obecnej władzy. Stop tego bezprawia, które wystawia służby porządkowe przeciwko obywatelom w pokojowej, nikomu nierobiącej żadnej krzywdy manifestacji" - pisze dalej prezes WOŚP.
Jurek Owsiak zarzuca władzy, że doprowadziła do ogromnych podziałów w społeczeństwie oraz "zniszczenia" idei Solidarności, stadniny koni w Janowie Podlaskim czy Programu Trzeciego Polskiego Radia. "Co jeszcze da się zniszczyć? Zepsuć? Przeciwko czemu jeszcze możecie pogrozić nam palcem lub policyjną pałką? To powiem krótko, przepraszam, że nie rapuję, szacunek wielki dla prawie wszystkich, dla tych, którzy to zrobili w dobrej wierze i z dobrym celem" - podkreśla dalej.
Prezes WOŚP napisał też, że w związku z epidemią Fundacja ma teraz dodatkowo więcej pracy. W poniedziałek z magazynów WOŚP wysłane zostaną materiały ochronne dla medyków walczących z koronawirusem. Jurek Owsiak podziękował wszystkim osobom zaangażowanym w pomoc.