MEN tłumaczy, że nie ma oficjalnej informacji o zamknięciu szkół do wakacji

W czwartek wiceminister edukacji Dariusz Kopeć powiedział, że zamknięcie szkół zostanie przedłużone do 26 czerwca, czyli "końca zajęć dydaktycznych". Niedługo później Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało jednak, że nie wydano jeszcze żadnej decyzji ws. funkcjonowania szkół do 26 czerwca, a przygotowywane rozporządzenie ma przedłużyć ich zamknięcie jedynie do 7 czerwca.

Wiceminister edukacji Maciej Kopeć w rozmowie z Wirtualną Polską został zapytany o termin powrotu uczniów do szkół. Przyznał, że niebawem zostanie opublikowane nowe rozporządzenie w tym zakresie. - Będzie mówiło o przedłużeniu ograniczenia funkcjonowania szkół do 26 czerwca, czyli do końca zajęć dydaktycznych. Zapewne część tych wytycznych będzie przedstawiona dzisiaj. Jeśli chodzi o wytyczne CKE, to one też są już w zasadzie gotowe - stwierdził Kopeć. Wiceminister edukacji dodał, że informacje do szkół będą wysyłane jeszcze w czwartek. 

Zobacz wideo Znane są już terminy matur 2020. Oto daty

Dementi MEN ws. zamknięcia szkół. "Ograniczenie funkcjonowania do 7 czerwca"

Jak się okazuje, plany resortu są jednak inne. W komunikacie przesłanym do Polskiego Radia MEN poinformował, że przygotowuje rozporządzanie, które ograniczy funkcjonowanie szkół do 7 czerwca. Według obecnie obowiązujących przepisów zajęcia stacjonarne zawieszone są do 24 maja. "Nie ma jeszcze także decyzji, w jaki sposób będzie wyglądała nauka od 8 do 26 czerwca" - przekazał resort edukacji. 

Podkreślono też, że ewentualne uruchomienie placówek będzie uzależnione od sytuacji epidemicznej w kraju oraz wytycznych ministra zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

W Gazeta.pl chcemy być dla Was pierwszym źródłem sprawdzonych informacji, ale też wsparciem i inspiracją w tych trudnych czasach. PRZECZYTAJ NASZĄ DEKLARACJĘ i weź udział w badaniu >>

Więcej o: