16-latka nie od razu zgłosiła sprawę na policję. W ubiegłym tygodniu pochodząca z Chełma dziewczyna wsiadła do samochodu swojego chłopaka. Razem z nimi w pojeździe byli młodszy brat mężczyzny oraz jego matka.
W trakcie jazdy między 16-latką a jej 22-letnim partnerem doszło do kłótni. W pewnej chwili chłopak zaatakował ją. Dziewczyna została następnie wywieziona do lasu, gdzie była bita. Sprawcy po zdarzeniu odwieźli 16-latkę do domu. Po kilku dniach opowiedziała o całym zdarzeniu swojej matce. Kobiety zdecydowały się wtedy powiadomić policję.
W związku z tą sprawą funkcjonariusze zatrzymali 46-letnią kobietę i jej dwóch synów w wieku 22 i 17-lat. 13 maja cała trójka została doprowadzona do prokuratury. Tam usłyszeli zarzuty dotyczące pozbawienia wolności 16-latki i jej pobicia.
Sąd Rejonowy w Chełmie przychylił się do wniosku prokuratury i policji, decydując się na tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Sprawcy napaści najbliższe trzy miesiące spędzą w zakładzie karnym.