Odkrycia dokonano podczas remontu byłego kościoła ewangelickiego w Ziębicach na Dolnym Śląsku. Kapsułę umieszczono w kopule świątyni pod koniec XVIII wieku. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", oprócz pojemnika znaleziono ewangelickie modlitewniki i gazetę "Münsterberger Zeitung" z 1902 r. Zawartość kapsuły ujawniono we wtorek w urzędzie miejskim w Ziębicach.
Otwarcie zaśniedziałego pojemnika nadzorował Wojewódzki Konserwator Zabytków, byli też przedstawiciele Archiwum Państwowego we Wrocławiu oraz samorządu. Co odkryto? "Szczelnie zamknięta kapsuła pozwoliła dobrze zachować, m.in. dokumenty datowane na rok 1797. Dokumenty papierowe do analizy i badań zostały przekazane do Archiwum Państwowego. Monety zostaną zinwentaryzowane i opisane i trafią najpewniej do naszego muzeum" - czytamy na stronie Ziębic.
Jak informuje "Wyborcza", chodzi konkretnie o dwa dokumenty - jeden z końca XVIII wieku, drugi zaś z początku XX stulecia, który prawdopodobnie został tam włożony podczas remontu wieży. Na podobne okresy datowane są monety, które także odnaleziono w kapsule. - Odkryliśmy materiały z czasów budowy obiektu, mamy tam nazwiska osób zaangażowanych w budowę, prawdopodobnie darczyńców - powiedział cytowany przez dziennik Marek Kowalski z wałbrzyskiej delegatury biura Dolnośląskiego Konserwatora Zabytków.
Jak dodał, konserwatorzy natrafili też na "zawiniątka poszczególnych darczyńców, którzy dali środki na budowę, przedstawili się na kartce z datą z marca/sierpnia 1797 roku". - Jest tam dokument, który będziemy musieli odczytać. On jest szerszy, z pieczęciami, prawdopodobnie gminy, z informacją, że brała w tym wydarzeniu udział cała społeczność Ziębic. To musiało być na pewno duże wydarzenie - podkreślił.
Dokumenty zostaną przekazane Archiwum Państwowego, którego pracownicy będą pracować nad ich odczytaniem.
Informacja o znalezisku przedostała się do zagranicznych mediów. Tabloidowy "Daily Mail" napisał, że to najstarsza kapsuła czasu w Europie i druga najstarsza na świecie.