W walentynki 16-letni Janek zamieścił na zamkniętej grupie na Facebooku tęczowy herb Jordanowa. Prawdopodobnie była to jego reakcja na przyjęcie przez pobliską gminę wiejską Jordanów (z siedzibą w mieście Jordanowie) deklaracji "w sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii LGBT do wspólnot samorządowych". W deklaracji zapisano, że "ideologia ruchów LGBT" kwestionuje "podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionuje wartości chronione w polskiej konstytucji, a także ingeruje w porządek społeczny" oraz, że "propaganda LGBT zagraża prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia".
Działanie Janka wywołało oburzenie burmistrza miasta Andrzeja Malczewskiego. Stwierdził on, że nastolatek znieważył symbol państwowy i zawiadomił o tym policję, która wszczęła czynności na podstawie art. 137. kodeksu karnego, mówiącego właśnie m.in. o znieważeniu herbu.
Chciałem pokazać, że warto kochać się bez uprzedzeń i wzajemnie szanować
- tłumaczył swoje zachowanie 16-latek.
Czytaj więcej: Umieścił w sieci tęczowy herb Jordanowa. Policja bada sprawę pod kątem znieważenia znaku państwowego
Portal wadowice24.pl podał we wtorek, że prokuratura umorzyła postępowanie wobec 16-latka względu na brak znamion przestępstwa. Wygląda jednak na to, że to nie do końca prawda. Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej poinformowała krakowską "Gazetę Wyborczą", że "po dokonanej analizie i ustaleniu, że autorem wpisu i zmian wizerunku herbu miasta Jordanowa jest nieletni (nie ukończył 16 lat), przekazała materiały do Sądu Rejonowego w Suchej Beskidzkiej, Wydział Rodzinny i Nieletnich".
Należy przypomnieć, że jeszcze we wrześniu 2018 roku prokuratura stwierdziła, że profanacją godła nie są grafiki z orłem na tle tęczy. Ówczesny szef MSWiA Joachim Brudziński twierdził, że to znieważenie i profanacja symboli narodowych.
Chciałbym złożyć serdeczne przeprosiny dla wszystkich głęboko urażonych tym faktem osób, a w szczególności głęboko urażonych mieszkańców miasta Jordanów oraz osób związanych z poglądami odnoszącymi się w stronę wartości pronarodowych, "narodowców". Zachowałem się nieodpowiednio, czego żałuję. Bardzo przepraszam i pozdrawiam
- napisał na grupie nastolatek.
Interwencje w sprawie nastolatka zapowiedzieli posłowie Lewicy i KO. Chłopaka bronią też organizacje pozarządowe - prawnicze i działające na rzecz praw osób LGBT.