Ząbkowice Śląskie. Zabił byłą dziewczynę, zadając 118 ciosów nożem. SN: dożywocie to za surowa kara

Sąd Najwyższy odrzucił kasację w sprawie Kamila M., który zabił Aleksandrę B. z Ząbkowic Śląskich. 20-latek zadał swojej byłej dziewczynie ponad 100 ciosów nożem. Mężczyzna spędzi w więzieniu 25 lat, choć minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chciał, aby ukarano go dożywotnią karą pozbawienia wolności.

20-letni Kamil M. zabił Aleksandrę B. w styczniu 2018 roku. Oboje dobrze się znali, bo kiedyś byli parą. Dziewczyna zaczęła spotykać się z innym, ale nadal utrzymywała przyjazne stosunki ze swoim byłym chłopakiem. Kamil M. prawdopodobnie nie mógł pogodzić się z tą stratą.

Zobacz wideo Płock. 20-letni kurier porwany i zamordowany w lesie

W dniu, kiedy ją zabił, Kamil M. przyszedł do Aleksandry, aby się z nią uczyć. W pewnym momencie zaatakował ją nożem. Gdy narzędzie zbrodni złamało się wskutek zadawania ciosów, napastnik poszedł do kuchni po kolejny nóż. W sumie zadał Aleksandrze 118 ciosów - relacjonuje TVN 24. Po zabiciu Aleksandry B. 20-latek sam zgłosił się na policję. Kiedy opowiadał o tym, co się stało, był bardzo spokojny. Biegli stwierdzili, że w chwili zabójstwa był poczytalny. 

Sąd Najwyższy odrzucił wniosek ministra sprawiedliwości. Kamil M. otrzymał łagodniejszy wyrok

Kamil M. został skazany 28 sierpnia 2018 r. przez świdnicki sąd na dożywocie. Wyrok ten został jednak zmieniony przez sąd drugiej instancji, który stwierdził, że kara jest zbyt dotkliwa. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zawyrokował, że 20-latek spędzi w więzieniu 25 lat, ale będzie mógł ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie po odsiedzeniu 20. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro uznał drugi z wyroków za niesprawiedliwy, dlatego złożył wniosek o kasację. Sprawą zajął się Sąd Najwyższy. Wniosek ministra sprawiedliwości został odrzucony, co oznacza, że Kamil M. spędzi w więzieniu 25 lat. "Gazeta Wyborcza" informuje nieoficjalnie, że powodem takiej decyzji był m.in. młody wiek skazanego. 

Więcej o: