Były szef CBA Paweł Wojtunik wygrał w sądzie. Uchylono decyzję Szydło o pozbawieniu go certyfikatów

Były szef CBA Paweł Wojtunik wygrał sprawę dotyczącą odebrania mu tzw. poświadczeń bezpieczeństwa, które dawały dostęp do informacji z klauzulą "poufne". Sąd w Warszawie tym samym uchylił decyzję wydaną m.in. przez ówczesną premier Beatę Szydło.

>>  Paweł Wojtunik: Cały sektor bezpieczeństwa jest politycznie skorumpowany >>

O wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie poinformował dziennikarz Onet.pl. Według ustaleń portalu sąd uznał rację Pawła Wojtunika, który zaskarżył decyzję premier Beaty Szydło dotyczącą odebrania mu tzw. certyfikatów bezpieczeństwa. Dodatkowo zasądzono zwrot kosztów postępowania na kwotę 857 zł na rzecz byłego szefa CBA od Prezesa Rady Ministrów.

Sąd uchylił decyzję dot. pozbawienia Pawła Wojtunika dostępu do informacji niejawnych

- Od ponad czterech lat czuję się represjonowany i szkalowany przez ludzi zarządzających aparatem państwa. W momencie cofnięcia mi certyfikatów bezpieczeństwa zachowałem się honorowo i złożyłem dymisję ze stanowiska szefa CBA. Uważam, że teraz osoby, które doprowadziły do wszczęcia tego bezpodstawnego postępowania, powinny również podobnie się zachować - mówił w Onecie Paweł Wojtunik.

Paweł Wojtunik został pozbawiony dostępu do informacji niejawnych w styczniu 2017 roku. Wtedy też uprawnienia wycofał szef ABW Piotr Pogonowski. Podstawą był "uzasadnione podejrzenie", że mógł ujawnić poufne informacje. Decyzja ta została utrzymana w mocy przez ministra koordynatora ds. służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, a później też przez premier Beatę Szydło.

Wojtunik złożył dymisję w listopadzie 2016 roku, po sześciu latach sprawowania funkcji szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Następnie zaskarżył decyzje o cofnięciu mu certyfikatu bezpieczeństwa do sądu. Po kolejnych odwołaniach sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uchylił zaskarżony wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez WSA w Warszawie. W kwietniu 2019 roku Paweł Wojtunik złożył doniesienie do prokuratury na szefa CBA Ernesta Bejdę w związku z opublikowanymi wypowiedziami byłego agenta CBA. Wynikało z nich, że kierownictwo biura miało zlecać mu "szukanie haków": "To był problem dla pana Bejdy nie do wytłumaczenia, że na Wojtunika nie można było nic znaleźć" - mówił J. portalowi tvn24.pl.