Sześciolatek pod wpływem kokainy i amfetaminy. Ojcu postawiono zarzuty

Do szpitala w Krakowie trafił sześcioletni chłopiec z Jordanowa. Badanie moczu wykazało, że dziecko znajdowało się pod wpływem kokainy i amfetaminy. Narkotyki odkryto również w mieszkaniu jego ojca. Mężczyźnie postawiono zarzuty.

Chłopiec w weekend trafił do szpitala w Suchej Beskidzkiej, ale nie było wiadomo, co mu dolega. Następnie został przewieziony do szpitala w Krakowie-Prokocimiu. Jak mówi w rozmowie z TVN24 Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, rzeczniczka placówki, poprzez badanie wykryto twarde narkotyki w organizmie dziecka. Chłopiec został już wypisany ze szpitala. 

Kraków. Do szpitala trafiło dziecko pod wpływem kokainy i amfetaminy

Policja potwierdza, że dziecko było pod wpływem amfetaminy i kokainy. Po informacji od lekarzy funkcjonariusze pojechali do mieszkania ojca pod Jordanowem.

>>> Przewoził narkotyki w kole zapasowym. Wywęszył je policyjny pies

Zobacz wideo

- W pomieszczeniu zajmowanym przez 35-latka znaleźliśmy 30 doniczek z sadzonkami konopi indyjskiej oraz dwa pojemniki z gotowym suszem. Przy 43-latku znajdującym się w pomieszczeniu obok znaleźliśmy natomiast amfetaminę - mówi stacji Wojciech Copija, rzecznik prasowy policji w Suchej Bezkidzkiej.

Mężczyźnie postawiono zarzuty posiadania narkotyków i narażenia dziecka na utratę życia i zdrowia. Grozi mu pięć lat więzienia, prokuratura złożyła do sądu wniosek o areszt dla mężczyzny.

Więcej o: