Posiedzenie trzech Izb SN. Zajmą się sędziami wyłonionymi przez aktualną KRS

Trzy izby Sądu Najwyższego, w którego skład wchodzi w sumie około 60 sędziów, mają dziś obradować nad decyzjami podejmowanymi przez aktualną KRS. Dokładniej SN ma orzec, czy powołani przez nową KRS sędziowie zostali wybrani prawomocnie.
Zobacz wideo

Jak podaje "Wyborcza" Sąd Najwyższy ma dziś rozpatrzyć pytanie prawne, które przedstawiła Małgorzata Gersdorf. Pierwsza prezes SN w zeszłym tygodniu skierowała je do trzech izb: Cywilnej, Karnej i Pracy SN. Pytanie dotyczyło tego, czy powołanie sędziów przez prezydenta na wniosek nowej Krajowej Rady Sądownictwa prowadzi do naruszenia Konstytucji, Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz Traktatu o Unii Europejskiej.

Trzy izby Sądu Najwyższego rozpatrzą pytanie, dotyczące sędziów KRS

Jeśli opinia Sądu Najwyższego podważy legalność wyboru sędziów wybranych przez nową KRS - czyli około 500 osób, to podważona zostanie jednocześnie legalność KRS i wszystkie wydane przez nią decyzję - w tym te dotyczące mianowanych sędziów. Uchwała wydana przez połączone izby SN będzie miała moc zasady prawnej, a to oznacza, że będzie wiążąca dla wszystkich składów SN oraz sądów w kraju. Obrady mają zacząć się o godzinie 10. Jeśli sędziowie będą debatować nad tym pytaniem, to decyzja zostanie podana do informacji najprawdopodobniej koło godziny 14-15.

Obrady Sądu Najwyższego budzą ogromne emocje wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości. W środę marszałek Sejmu Elżbieta Witek skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem, a SN. Według polityk działania Sądu Najwyższego i jej prezes wprowadzają chaos. - SN stał się jakimś nadzwyczajnym gremium, które orzeka, czy ustawy są zgodne z konstytucją, czy prezydent może powoływać sędziów. Jedyną instytucją, która może rozstrzygnąć ten spór, jest Trybunał Konstytucyjny - oceniła marszałek.

Prezes TK Julia Przyłębska wydała decyzję o zawieszeniu czwartkowego posiedzenia Sądu Najwyższego. W odpowiedzi rzecznik SN sędzia Michał Laskowski stwierdził, że posiedzenie izb i tak się odbędzie. - Decyzję w tej sprawie podejmiemy jutro. Na razie żadnej decyzji o odwołaniu terminu czy innych decyzji nie ma. Z uwagą wsłuchujemy się w stanowiska i argumenty. W czwartek będziemy je analizować - powiedział po oświadczeniu prezes TK.

Więcej o: