Kryształowa Marilyn, warta około 7 tys. zł, została skradziona z galerii artystycznej w marcu ubiegłego roku. Obu mężczyzn zarejestrowały wówczas kamery sklepowego monitoringu. Dzięki nagraniom śledczy ustalili sprawcę oraz jego kolegę - pasera.
Nietypowy obraz skradziono w marcu 2019 roku w galerii artystycznej przy ul. Pszczyńskiej w Gliwicach. Pierwszy ze sprawców, po publikacji wizerunku i dzięki pomocy internautów, został zatrzymany już w ubiegłym roku. Nie chciał zdradzić swojego wspólnika i twierdził, że drugi z mężczyzn był tylko przypadkowo spotkanym kierowcą, z którym podjechał pod sklep.
Gliwiccy kryminalni jednak nie uwierzyli w tę przypadkową podwózkę. Udało się ustalić i namierzyć drugiego podejrzanego, którym okazał się 60-letni zabrzanin. W jego mieszkaniu na jednej ze ścian wisiał skradziony obraz z aktorką, wykonany z 6 tysięcy kryształków Swarovskiego. Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiono zarzut paserstwa. W trakcie przesłuchania zabrzanin przyznał się do zarzutu tłumacząc, że sprawca kradzieży zaproponował mu odkupienie skradzionego obrazu za niewygórowaną kwotę 250 zł. Za umyślne paserstwo grozi mu do 5 lat więzienia.