Lubelskie: Zakatowali kierowcę pałkami, bo ochlapał ich błotem. Jest wyrok sądu

Wyrok czterech i pięciu lat więzienia usłyszeli Patryk H. i Paweł S. Mężczyźni śmiertelnie pobili 38-letniego kierowcę, który wcześniej ochlapał jednego z nich błotem. Zrobili to przed jego domem, na oczach żony i dzieci.

Jak informuje Polsat News, Patryk H. został skazany na pięć lat więzienia, a jego kompan Paweł S. na cztery lata. Mężczyźni muszą wpłacić też po 50 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz "pokrzywdzonych małoletnich". - W ocenie sądu brak jest podstaw, jak mówili oskarżeni, że to Henryk H. był osobą atakującą. Tego dnia T. udał się na cmentarz, aby zapalić świeczkę na grobie i wracał z dzieckiem do domu, jak zeznali świadkowie. Był spokojny, nikogo nie zaczepiał - powiedział sędzia Paweł Tobala, uzasadniając wyrok. Wyrok nie jest prawomocny, obie strony rozważają apelację. W lipcu na jednej z rozpraw obrońca Pawła S. powiedział reporterom Polsat News, że to "pokrzywdzony dał początek temu nieszczęściu", bo "wulgarnie odezwał się" do późniejszych napastników.

Krasnystaw. Skatowali kierowcę, bo ochlapał ich błotem

38-letni mężczyzna został zaatakowany przez dwóch napastników przed swoim domem w styczniu 2019 r.. Napastnicy brutalnie go pobili i skatowali pałkami na oczach jego rodziny. Mężczyzna z bardzo poważnymi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie jego stan oceniono jako zagrażający życiu. Wkrótce zmarł.

>>> Mężczyzna napadł swoją eks. W jej obronie stanął przechodzień... z kulą

Zobacz wideo

Z ustaleń policji wynika, że kilka minut wcześniej ochlapał jednego ze swoich napastników błotem podczas jazdy samochodem. W odwecie mężczyzna wraz ze swoim kolegą pojechał pod dom pokrzywdzonego, gdzie doszło do pobicia. Dwaj napastnicy to 21- i 31-latek, mieszkańcy gminy Krasnystaw. 

Więcej o: